Drugi dzień PGL Major Kraków 2017 przyniósł nam drugą porażkę PENTA Sports. Drużyna, w której na co dzień występuje Paweł "innocent" Mocek tym razem nie poradziła sobie z North, chociaż przez długi czas walczyła z Duńczykami jak równy z równym.

  • PENTA Sports 9:16 North – Mirage

Po wczorajszym pojedynku z SK wydawało się, że PENTA znowu nie trafiła najlepiej. Ewidentnie to North było faworytem rozgrywanego dziś meczu, ale zespół innocenta nic sobie z tego nie robił. Mieszany skład już od wygranej dosyć szczęśliwie pistoletówki udowadniał, że dobra postawa w niedzielnym starciu z Brazylijczykami nie była przypadkiem. W szczytowym momencie podopieczni niemieckiej organizacji prowadzili już aż 7:1 i to grając po stronie atakującej! Na ich nieszczęście jeszcze przed przerwą Duńczycy zdołali się przełamać, zmniejszając straty do zaledwie jednego punktu.

Co gorsza, w drugiej połowie North kontynuowało zapoczątkowaną wcześniej dobrą passę i przez długi czas nie pozwoliło przeciwnikom na zdobycie chociażby rundy. W końcu PENCIE udało się powiększyć swoją zdobycz, ale na niewiele się do zdało. Podopieczni Caspera "ruggaha" Duego ani myśleli wypuścić wygranej z rąk i wreszcie dopięli swego, osiągając korzystny rezultat 16:9. Tym samym sytuacja ekipy Kevina "kRYSTALa" Amenda znacznie się skomplikowała – kolejna porażka wyeliminuje ją z dalszej rywalizacji.

Już za kilkanaście minut rozpocznie się kolejny mecz zawodów, w którym mousesports zmierzy się z FaZe Clanem. Anglojęzyczną transmisję z tego, z także kolejnych spotkań znajdziemy na oficjalnym kanale PGL na Twitchu. Z kolei pojedynki wraz z komentarzem Piotra "izaka" Skowyrskiego oraz Adama „destru” Gila obejrzeć będzie można pod tym adresem. Po więcej informacji na temat PGL Major Kraków 2017 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.