Inauguracyjne spotkanie fazy grupowej 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends jest już historią. Przed chwilą zakończyło się starcie Team 1 z Katastrofą Awionetki. Zwycięską okazała się być pierwsza z wymienionych ekip, choć nie był to dla niej tak łatwy mecz, jak można się było tego spodziewać.

Team 1 2 : 1
19:00
Katastrofa Awionetki

W związku z kilkunastominutowym opóźnieniem spowodowanym przez jednego z zawodników Katastrofy Awionetki, ekipa została ukarana brakiem możliwości banowania w pierwszej potyczce. Na samym początku starcia oglądaliśmy bardzo agresywne zagrania ze strony Inspireda, dzięki któremu KT błyskawicznie wyszło na prowadzenie w złocie. Niemniej jednak chwilę po pojawieniu się Barona Nashora na mapie, Team 1 był już gotowy, aby go zgładzić. Co prawda fioletowe wzmocnienie ostatecznie wpadło na ich konto, ale to Katastrofa Awionetki bardziej skorzystała na tej decyzji, zabijając aż czterech zawodników T1 oraz niszcząc wieżę inhibitora na górnej alejce. Następny Baron padł łupem Rektiva i jego kolegów z drużyny. Przez następne kilkanaście minut KT oblegało bazę oponentów, lecz jedyną strukturą jaką udało im się zniszczyć był odsłonięty wcześniej górny inhibitor. Trzeci Nashor również został zabrany przez Katastrofę Awionetki, Team 1 z kolei zdecydowało się zabrać wtedy Starszego Smoka. Zespół Tabasko utracił wszystkie trzy inhibitory, a następnie musiał oddać także kolejnego Barona. W okolicach 50. minuty rozgrywki Kog'Maw grany przez Woolite'a stał się prawdziwym potworem. Koniec końców KT zdołało wyłapać go kilka minut później, co umożliwiło im dokończyć swego dzieła i wyjść na prowadzenie w serii.

W początkowej fazie drugiej odsłony serii to Team 1 wiódł prym. Kapitalne zagrywki Tabasko, który tym razem na Summoner's Rift przywołał Lee Sina, umożliwiły jego formacji przycisnąć rywali. Katastrofa Awionetki nie była w stanie odpowiedzieć na agresję ze strony swoich przeciwników i została przez nich błyskawicznie zdominowana. KT próbowało wszystkiego, aby wrócić do potyczki, lecz nic nie było w stanie zatrzymać rozpędzonego Team 1. Sebekx i jego koledzy wykończyli wszystkich oponentów i z łatwością zgarnęli dla siebie Nashora. Chwilę później oglądaliśmy rozpadający się Nexus Katastrofy Awionetki.

Team 1 kontrolował pierwsze minuty również w decydującej potyczce tego pojedynku. Pewnie rozgrywane akcje oraz świetnie skoordynowane w czasie rotacje były głównymi atutami Sebekxa i spółki w początkowym etapie gry. Katastrofa Awionetki obróciła nieco marną sytuację, wykradając Heralda z rąk Tabasko. Defles i jego koledzy poszli za ciosem i powrócili do rozgrywki, kilkukrotnie krzyżując ambitne plany swoich rywali. W kluczowym momencie o sobie dała znać Tristana grana przez Pawła Pruskiego. Marzenia o zwycięstwie KT pogrzebała fatalna walka drużynowa w górnej dżungli, po której Team 1 bez problemu zabił Nashora i z łatwością wdarł się do przeciwnej bazy.

Za moment rozpocznie się drugi mecz inauguracyjnego dnia 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends, w którym zobaczymy Złodziei Monitorów oraz Sneaky FoxEZ. Transmisja z tego starcia dostępna jest na kanale ESL.TV Polska.