Hit drugiego tygodnia 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski nie zawiódł. W spotkaniu kończącym dzisiejszą rywalizację PRIDE podzieliło się punktami z Teamem Kinguin (16:8, 10:16). Na konto obu drużyn wpadają po trzy punkty, co oznacza, że obie przez kilka najbliższych dni będą zasiadały wspólnie na fotelu lidera.

  • PRIDE 16:8 Team Kinguin - Nuke

Świetne rozpoczęcie mapy przez Team Kinguin po stronie antyterrorystów pozwoliło im na zdobycie aż pięciu rund z rzędu. Wydawało się, że dzięki przełamaniu się PRIDE zacznie zgarniać rundy, jednak kolejne punkty wpadały na konto Pingwinów. Pomimo braku funduszy, ekipa Morelza zdecydowała się na zakup pistoletów, co okazało się być idealnym wyjściem w ich sytuacji. Lekko zaskoczeni rywale zostali rozbici, lecz wiele to nie dało, gdyż Kinguin wciąż kontrolowało to spotkanie. Kolejne wygrane rundy przez PRIDE zmusiły ich przeciwników do gry z pistoletami. Wydawało się, że ekipa Luza w końcu obudziła się, co zaowocowało zakończeniem połowy 8:7 dla Kinguin.

Na początek drugiej połowy świetne strzały z P2000 od Morelza wyrównały stan spotkania. Oczywistym było, że Orły chwilę później obejmą prowadzenie. Wydawało się, że dobre zgranie Pingwinów pozwoli im na przełamanie, jednak fenomenalne zachowanie graczy PRIDE i odrobina szczęścia wystarczyły, aby kontynuować zwycięską serię. Pewna gra i pogubienie się Teamu Kinguin pomogłu drużynie minise'a zdominować rywali i zakończyć to spotkanie wynikiem 16:8.

  • Team Kinguin 16:10 PRIDE - Cache

Drugie starcie rozpoczęło się od wygranej rundy pistoletowej przez PRIDE. Oznaczało to, że ich fundusze pozwolą na zakup karabinów, a także zdobycie kolejnych dwóch punktów. Od razu gdy gracze Kinguin mogli pozwolić sobie na zakup broni, wykorzystali oni sytuację i przełamali serię rywali. Tym razem jednak drużyna Hypera bardzo dobrze wykorzystała swoją szansę, choć także Orły dochodziły do głosu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:7 dla Teamu Kinguin, co stawiało obie drużyny w dobrej pozycji przed zamianą stron.

W drugiej połowie lepiej zaczęła ekipa SZPERA. Seria trzech wygranych rund została jednak zatrzymana, dzięki czemu PRIDE wciąż pozostawało w grze o komplet punktów. Pomimo złapania kontaktu nie udało się go utrzymać. Pingwiny najwyraźniej rozbudziły się pod koniec tego spotkania, dzięki czemu potrafiły uciec rywalom i sięgnąć po trzy punkty w tym prestiżowym starciu.

Więcej informacji na temat 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski znajdziecie w naszej relacji tekstowej. Kolejne spotkania trzeciej kolejki odbędą się już 30 i 31 lipca. Transmisja odbędzie się na oficjalnym kanale ESL Polska.