Od kilku miesięcy próżno szukać jakichkolwiek informacji na temat Lincolna "fnxa" Laua. Zawodnik, który jeszcze jakiś czas temu uchodził za jednego z czołowych przedstawicieli brazylijskiej sceny, przebywa obecnie na uboczu, odsunięty od składu Immortals. Ale możliwe, że już niedługo.

fnx trafił do Immortals na początku lutego tego roku, gdy w nie najlepszej atmosferze rozstał się z SK Gaming. Wraz z nową drużyną zdążył wystąpić na Intel Extreme Masters Katowice 2017, StarLadder i-League StarSeries Season 3 oraz DreamHack ASTRO Open Austin 2017. Podczas tej ostatniej imprezy dotarł nawet z resztą kolegów do wielkiego finału. Nieoczekiwanie jednak w połowie maja Lau został odsunięty od składu.

Krótko po tym do drużyny trafił Vito "kNg" Giuseppe, który został na okres próbny wypożyczony z Red Reserve. Brazylijczyk spisał się na tyle korzystnie (m.in. dzięki niemu Immortals zajęło 2. miejsce na PGL Major Kraków 2017), że zdecydowano się zaoferować mu stałą umowę. W tym momencie szanse fnxa na powrót do byłego zespołu spadły do zera, wobec czego organizacja wystosowała oficjalny komunikat, zgodnie z którym jest otwarta na negocjacje w sprawie sprzedaży niechcianego gracza.

fnx to niesamowicie utalentowany zawodnik i w tym miejscu chcemy podziękować mu za wysiłek oraz czas włożony w to, by Immortals weszło na wyższy poziom – brzmi treść oświadczenia. – Z całą mocą oczekujemy, by w przyszłości ponownie móc oglądać grę fnxa i gdy tylko nasz brazylijski brat rozpocznie nowy rozdział swojej kariery, będziemy mu życzyć wszystkiego najlepszego. Każda profesjonalna drużyna występująca w Ameryce Północnej, Europie lub Brazylii, która byłaby zainteresowana usługami fnxa, proszona jest o kontakt – zakończono.

Według nieoficjalnych doniesień Immortals rozpoczęło już negocjacje z pierwszymi zainteresowanymi, ale na ten moment nie wiadomo gdzie i kiedy trafi Lau. Sprawa powinna rozwiązać się w nadchodzących tygodniach.