Północnoamerykańska organizacja, chcąc oddzielić strefę mieszkaniową od gamingowej, wpadła na pomysł zbudowania ogromnej placówki treningowej. Nowa siedziba Teamu Liquid pełna pokojów do gier czy analizy taktycznej będzie mieścić się w Los Angeles.

Dyrektor zarządzający Liquid – Steve Arhancet – przyznał, że model, w którym gracze mieszkają i trenują pod jednym dachem jest archaiczny i wymaga zmiany spojrzenia. By pozwolić swoim podopiecznym na złapanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym a tym profesjonalnego gracza, Arhancet postawił na placówkę treningową, w której to zawodnicy będą tylko grać.

„Tylko” to jednak za małe słowo, ponieważ na przestrzeni ponad 800 metrów kwadratowych powstaną chociażby dedykowane sale dla drużyn Counter-Strike: Global Offensive czy League of Legends, które w jak najbliższym stopniu będą imitować warunki panujące podczas imprez lanowych, trenerzy otrzymają do swojej dyspozycji pokoje do analizy, a wszyscy zawodnicy i członkowie organizacji będą mogli spotykać się w kantynie na wspólnych posiłkach.

Podnosimy poziom, jeżeli chodzi o postrzeganie „gaming house’ów” – powiedział Arhancet. – Nowa siedziba Teamu Liquid w Los Angeles będzie jednocześnie dostosowaną do potrzeb graczy placówką i biurem. Całość reprezentuje postępującą ewolucję w esportowej infrastrukturze. Korzystać z niej będzie dziesięć naszych zespołów – dodał. Według CEO organizacji, ten ogromny projekt w swoim centrum skupia się na zawodnikach i ma służyć nie tylko za efektywną przestrzeń do podnoszenia ich umiejętności, ale także wymiany doświadczeń i poprawy ich stylu życia.

Osobne pokoje do trenowania, przeprowadzania analiz taktycznych i oglądania meczów, a do tego stołówka serwująca to, na co ma ochotę gracz... Ciekawe, czy to właśnie ogłoszony w czwartek projekt sprawił, że Jonathan „EliGE” Jablonowski jednak zostanie w Team Liquid? Więcej o sytuacji Amerykanina z polskimi korzeniami dowiecie się tutaj.

Co ciekawe, Team Liquid planuje także postawienie placówki w Holandii. W europejskiej siedzibie zespoły reprezentujące północnoamerykańską organizację miałyby przygotowywać się przed imprezami rozgrywanymi na terenie Starego Kontynentu.