Po raz czwarty z rzędu Artur "Nerchio" Bloch znalazł się w najlepszej czwórce europejskich kwalifikacji do turniejów z cyklu World Championship Series Circuit. Zajmując trzecią lokatę w turnieju Polak zapewnił sobie rozstawienie w trzeciej fazie grupowej mistrzostw, które odbędą się w Montrealu. Zawodnik Red Bulla musiał na swojej drodze stoczyć dwa bratobójcze pojedynki, w tym raz w meczu o awans z Guru, który dwie rundy wcześniej niespodziewanie wyeliminował Elazera.

Po raz drugi w tym roku w kwalifikacjach triumfował ShoWTimE, który tym razem okazał się zupełnie bezkonkurencyjny. Niemiec pokonał całą resztę stawki z pierwszej czwórki turnieju, w tym dwukrotnie deklasując Namshara, który ostatecznie zajął drugą lokatę. Co ciekawe, Szwed wygrał cztery mecze ZvZ z rzędu pokonując m.in. Elazera i Nerchio. Awans wywalczył także dwukrotny zwycięzca tegorocznych kwalifikacji do WCS Circuit, Serral, który tym razem nie poradził sobie z Nerchio.

W finałowej fazie kwalifikacji wzięło udział łącznie pięciu Polaków. Najsłabiej poradził sobie MaNa, któremu nie udało się wygrać ani jednego meczu. W drugiej rundzie Losers Bracket odpadł zaś souL. O dobrym występie może mówić Guru, który mimo porażki już w pierwszej rundzie górnej części drabinki zdołał wygrać trzy mecze z rzędu (z Lambo, Elazerem i HeRoMaRinE) oraz znalazł się o krok od zwycięstwa z bardziej doświadczonym Nerchio.

W europejskich kwalifikacjach przewidziano cztery miejsca premiowane awansem do trzeciej fazy grupowej WCS Montreal oraz całkowitym opłaceniem kosztów podróży oraz zakwaterowania w Kanadzie. Zawodnicy, którym jednak nie udało się awansować, wciąż mogą wystąpić w nadchodzących mistrzostwach, choć będą musieli wziąć udział w części otwartej. Łącznie do wygrania będzie 100 000 dolarów, 11 000 punktów rankingowych oraz jedno bezpośrednie zaproszenie do WCS Global Finals podczas tegorocznego BlizzConu.