Team Kinguin dzień z ESL Mistrzostwami Polski zakończył dwukrotnym pokonaniem Izako Boars, które grało dziś z kolejnym stand-inem. Opuszczającego zespół Karola "repo" Cybulskiego zastąpił Tom223. I choć drużyna Piotra "IZAKA" Skowyrskiego robiła wszystko, by pokonać rywali, ostatecznie sześć punktów trafiło do Kinguin.

  • Izako Boars 7:16 Team Kinguin - Overpass

Z pewnością nie takiego początku meczu oczekiwało grające w CT Izako Boars. Sebastian "NEEX" Trela wraz z kompanami przez kilkanaście minut nie potrafili się przełamać. Pierwszą rundę zdobyli dopiero, gdy Team Kinguin miał ich sześć. Druga część połowy w wykonaniu zespołu Piotra "IZAKA" Skowyrskiego wyglądała zdecydowanie lepiej. Izako Boars odrobiło nieco straty i po 15 rundach przegrywało "tylko" 6:9. Po zmianie stron to jednak Kinguin grało pierwsze skrzypce i z minuty na minutę było coraz bliższe zwycięstwa. Oddało rywalom już tylko jeden punkt, triumfując otatecznie 16:7.

  • Team Kinguin 16:13 Izako Boars - Cache

Niewiele od pierwszych minut Overpassa różnił się początek Cache'a - podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego pewnymi atakami zapewniali sobie coraz większe prowadzenie. Przełamanie Izako Boars znów nastąpiło przy stanie 0:6. Był to początek długiej serii, która zakończyła się dopiero po ośmiu rundach z rzędu dla "Dzików". Team Kinguin drugą połową rozpoczynał od stanu 7:8, ale zdobył czwartą w tym meczu pistoletówkę i ułatwił sobie zadanie w kolejnych chwilach tego starcia. Formacja SZPERA szybko wyszła na prowadzenie, ale kolejne minuty nie były już takie łatwe. Izako Boars przeprowadzało skuteczne ataki i zbliżało się do remisu 15:15. Ostatecznie jednak Team Kinguin zwyciężył 16:13. Tym samym na jego konto trafiło dziś łącznie 12 punktów.

To nie koniec emocji na dziś. Maraton z ESL Mistrzostwami Polski zakończy starcie pomiędzy gamENERGY i PACT Black. Transmisja dostępna będzie pod tym adresem. Dotychczasowe wyniki i najważniejsze informacje na temat ESL MP znajdziecie w naszej relacji.