Za nami pierwszy ćwierćfinał fazy pucharowej 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends. Wbrew wszelkim oczekiwaniom fanów to zawodnicy Zaprzęgu rozbili Team DPD w trzech potyczkach, kwalifikując się tym samym na finały lanowe turnieju, które odbędą się 15-17 września w łódzkiej Atlas Arenie.

Team DPD   0 : 3
19:00
Zaprzęg

Już na początku serii zawodnicy Zaprzęgu zaskoczyli swoich oponentów masą agresywnych wejść na poszczególne linie. Po kilku minutach Team DPD był już daleko w tyle za Crazym i jego kolegami pod względem zdobytego złota. Zaprzęg nie zamierzał się zatrzymywać i konsekwentnie powiększał swoją przewagę, coraz bardziej przyciskając DPD do muru. Chwilę po pojawieniu się Barona na Summoner's Rift ekipa Renifera zgładziła czterech rywali i bez przeszkód zgarnęła fioletowe wzmocnienie na swoje konto. Zakończenie rozgrywki było tylko kwestią czasu.

Po krótkiej przerwie formacja Kubona doznała swego rodzaju przebudzenia i tym razem zaprezentowała dużo lepszy styl we wczesnej fazie gry. Niemniej jednak spora liczba zdobytych zabójstw nijak przekładała się na stan złota. Zaprzęg zdecydowanie zagrał o niebo lepsze makro i dość szybko odrobił straty. W momencie, gdy sytuacja finansowa obu drużyn wyrównała się Zaprzęg przejął inicjatywę. Crazy i reszta zabierali kolejno wszystkie smoki oraz Barony i coraz mocniej nacierali na bazę Teamu DPD. W ostatniej walce drużynowej Zaprzęg bez trudu zmiótł z powierzchni ziemi wszystkich przeciwników, po czym zniszczył ich Nexus.

W kolejnej potyczce oglądaliśmy zupełnie odmieniony Team DPD, który świetnie radził sobie nie tylko w bezpośrednich walkach, ale także co trochę dokonywał kłopotliwych dla Zaprzęgu rotacji. Z minuty na minutę Bolszak i jego kompani coraz bardziej powiększali swoje prowadzenie. Na pochwałę zasłużył sobie także Kubon, który kapitalnie splitpushował, dzięki czemu w pewnym momencie Nexus Zaprzegu spadł do krytycznie niskiego poziomu zdrowia. Bucu i spółka podnieśli się jednak z kolan i powoli odrabiali potężne straty w złocie. Po kilku fenomenalnych inicjacjach Crazy'ego Zaprzeg znów zaczął liczyć się w tym spotkaniu. Do końca meczu zobaczyliśmy jeszcze kilka niesamowicie zaciętych starć drużynowych w okolicach bazy DPD, z których ostatecznie to drużyna Renifera wychodziła obronną ręką.

Jutro czeka nas kolejna dawka emocji związana z 15. sezonem ESL Mistrzostw Polski w LoL-a, bowiem o godzinie 19:00 na wirtualnej arenie w szranki stanie Katastrofa Awionetki oraz Team Paper. Zwycięzca tego pojedynku zgarnie ostatnie miejsce w półfinałach zawodów i zagra przed publicznością w Łodzi. Więcej informacji na temat rozgrywek ESL MP znajdziecie w naszej relacji tekstowej.