Reprezentanci Team Kinguin przegrali z Counter Logic Gaming w decydującym meczu grupy A na DreamHack ASTRO Open Montreal. Porażka Polaków z ekipą Pujana "FNS'a" Mehty oznacza koniec przygody z turniejem w Kanadzie.

Team Kinguin 0:2 Counter Logic Gaming
 

 

(DreamHack ASTRO Open Montreal - decydujący mecz grupy A)
(5) 11 Train 16 (10)
(3) 10 Mirage 16 (12)

Pomimo stosunkowo udanego początku Polacy nie zdołali utrzymać inicjatywy i w kolejnych rundach oddalali się od swoich rywali. Solidna defensywa Amerykanów niezwłocznie odpłaciła w kolejnych punktach na ich koncie. Reprezentanci CLG ze stanu 3:3 doprowadzili do sytuacji, w której wygrywali 10:5. Kinguin zabrało się za odrabianie strat po zmianie stron, jednak FNS i jego koledzy cały czas kontrolowali przebieg pojedynku. Counter Logic Gaming bez większych problemów doprowadziło do punktu meczowego i ostatecznie wygrało na Trainie 16:11.

Pistoletówka oraz kolejna runda padła łupem SZPERA i spółki, jednak radość naszych rodaków nie trwała długo. CLG błyskawicznie odrobiło niewielką stratę i po chwili wysunęło się na prowadzenie. Polacy byli zupełnie bezradni w defensywie, niemal każdy atak ich oponentów kończył się sukcesem. Sytuację na polu bitwy dobrze odwzorowywał zresztą wynik. Do przerwy podopieczni Loorda przegrywali aż 12:3. Druga część pojedynku na Mirage'u była w zasadzie formalnością. CLG szybko, choć z drobnymi problemami, zdobyło cztery punkty i wygrało 16:10.

Ostatni mecz drugiego dnia zmagań, czyli Cloud9 kontra Luminosity, będzie można obejrzeć pod tym adresem. W naszej relacji znajdziecie najważniejsze informacje o rozgrywkach.