Miniona kolejka północnoamerykańskiej ESL Pro League nie obfitowało w zbyt wiele spotkań. Tak naprawdę z uwagi na nagromadzenie imprez rozgrywanych w różnych zakątkach świata w akcji mogliśmy oglądać tylko cztery drużyny.

Zabrakło m.in. przewodzącego OpTic Gaming, co skrzętnie wykorzystało Misfits. Ekipa Seana "seang@resa" Garesa dwukrotnie pokonała okupujące dolne rejony tabeli Splyce, dzięki czemu zrównała się punktami z liderem. I na dobrą sprawę na tym przetasowania w górnej połowie zestawienia się kończą. Więcej działo się natomiast na dnie.

Tam z ostatnim miejscem pożegnało się wreszcie Rogue. Spencer "Hiko" Martin wraz z kolegami dwa razy ograli Ghost Gaming i od teraz to właśnie temu zespołowi przypada w udziale mało zaszczytny tytuł czerwonej latarni ligi. Jednakże wcześniej podopieczni Garetta "Grta" Bambrough ponieśli dwie porażki ze wspomnianym już Splyce, pomagając swoim rywalom zbliżyć się do środka stawki.

Tabela północnoamerykańkiej dywizji 6. sezonu ESL Pro League prezentuje się następująco:

# Drużyna Bilans spotkań Bilans rund +/- rundy Punkty
1. Misfits 8-2 151-114 +37 24
2. OpTic Gaming 8-2 145-108 +39 24
3. SK Gaming 6-2 116-83 +33 18
4. NRG Esports 6-2 112-73 +39 17
5. Renegades 5-3 110-95 +15 15
6. Luminosity Gaming 4-4 108-79 +29 12
7. Team Liquid 4-2 81-70 +11 12
8. Counter Logic Gaming 4-4 103-111 -8 11
9. Immortals 3-5 84-104 -20 10
10. Splyce 3-7 118-139 -21 10
11. Cloud9 2-4 68-80 -12 6
12. compLexity Gaming 2-4 69-80 -11 6
13. Rogue 2-8 100-150 -50 6
14. Ghost Gaming 1-9 77-158 -81 3

Rozgrywki powrócą już w nocy z 26 na 27 września, gdy o godzinie 1:00 OpTic Gaming podejmie compLexity Gaming, zaś Renegades zmierzy się z NRG Esports. W akcji zobaczymy również takie drużyny, jak m.in. SK Gaming oraz Cloud9.