Pierwsza seria spotkań ESL One New York 2017 za nami. Obyło się bez większych zaskoczeń, chociaż za delikatną niespodziankę możemy uznać wygraną Cloud9 nad nadal próbującym odzyskać dawną świetność Natus Vincere.

Powrót Danylo "Zeusa" Teslenki nie zmienił na razie zbyt wiele w grze wschodnioeuropejskiej formacji, która już na starcie skomplikowała swoją sytuację na amerykańskiej imprezie. Zgodnie z planem poradziły sobie natomiast SK Gaming, Astralis oraz FaZe Clan. Dwie pierwsze ekipy nie bez problemów ograły odpowiednio Team EnVyUs oraz Team Liquid, zaś ci ostatni zdecydowanie pokonali polską drużynę Virtus. której grozi odpadnięcie w fazie grupowej na kolejnym już w tym roku turnieju.

Komplet wyników pierwszej kolejki fazy grupowej wygląda tak:

17:00 SK Gaming 16:12 Team EnVyUs Cobblestone
17:00 FaZe Clan 16:5 Virtus.pro Cache
18:10 Cloud9 16:13 Natus Vincere Inferno
18:10 Astralis 16:13 Team Liquid Mirage

Już za chwilę kolejne pojedynki w ramach ESL One New York 2017. Najpierw czekają nas dwa mecze wygranych, których stawką będzie pierwsze miejsce w grupie oraz szybki awans do fazy play-off. Następnie dwukrotnie będziemy świadkami starć przegranych – tutaj żarty się skończył, a ekipy, które polegną, definitywnie pożegnają się z imprezą.

Dokładny harmonogram prezentuje się następująco:

19:20 SK Gaming vs Cloud9 BO1
19:20 FaZe Clan vs Astralis BO1
20:30 Team EnVyUs vs Natus Vincere BO3
20:30 Virtus.pro vs Team Liquid BO3

Przypomnijmy, że wybrane spotkania będzie można oglądać za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL One New York 2017 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.