Zamieszanie wokół Immortals trwa. Tym razem głos w całej sprawie zabrał właściciel organizacji, Noah Whinston, który w opublikowanym przez siebie oświadczeniu potwierdził to, co musiało nastąpić. Henrique "HEN1" Teles i Lucas "LUCAS1" Teles zostali odsunięci od składu.

Jakiś czas temu bliźniacy sami zażądali, by przesunąć ich na rezerwę. Miało to być pokłosiem konfliktu, jaki od długiego czasu miał miejsce wewnątrz organizacji, a którego apogeum nastąpiło po feralnym finale DreamHack ASTRO Open Montreal 2017. Jak potwierdził Whinston, bracia Tales pozostaną zawieszeni dopóty, dopóki jakaś inna ekipa nie zdecyduje się na wykupienie ich kontraktów lub też momentu, aż zmienią oni zdanie.

– Jeśli chcemy trzymać się filozofii oraz ideałów, jakie przyświecają Immortals, to w tej sytuacji nie pozostało nam zbyt wiele opcji – przyznał założyciel Immortals. – Całą tę sytuację można zresztą sprowadzić do rozbieżności między organizacją a zawodnikami pod względem filozofii. Dla HEN1, LUCASa1 i kNg zwycięstwo jest najważniejsze i robią oni wszystko, by je osiągnąć. Jednak dla nas jako organizacji wygrywanie to tylko element o wiele większej układanki. W mniejszym stopniu chodzi o rezultat końcowy, a w większym o cały proces, o wkład, który prowadzi do wygrywania. Ciężką pracę, poświęcenie, dyscyplinę, które kreują zwycięzców, a nie tylko same zwycięstwa. Niestety nasze różnice w podejściu do sprawy były nie do ominięcia. Posiadanie zawodników, którzy mają umiejętności, potrafią się ze sobą komunikować, a także są świetni pod kątem taktycznym, to coś fantastycznego, ale posiadanie wszystkich tych cech nie czyni z ciebie zawodowego gracza. To sprawia, że jesteś po prostu utalentowany – dodał.

Amerykanin odniósł się też do kwestii Vito "kNg" Giuseppego, który najpierw został zawieszony, a następnie wydalony z drużyny. Jak się okazuje, 22-latek wystąpił w niedawnym spotkaniu z CLG mimo wyraźnego zakazu ze strony organizacji, na którą nacisk próbowali wywrzeć HEN1 i LUCAS1, grożąc, że nie zagrają, jeśli do gry nie zostanie dopuszczony także Giuseppe. To właśnie złamanie zasad zawieszenia było bezpośrednim powodem, dla którego były gracz Red Reserve został definitywnie wyrzucony. – Nie jest on już częścią Immortals i nigdy już nie będzie – zapewnił Whinston.

Warto w tym miejscu zauważyć, że jeśli rzeczywiście z zespołem pożegna się cała wyżej wspomniana trójka, Immortals straci miejsce na przyszłorocznym Majorze, które wywalczyło sobie podczas PGL Major Kraków 2017. Jednakże dla właściciela organizacji to nie problem.

– Gra na Majorze nie jest warta tego, byśmy zrezygnowali z tego, co zawsze sobą reprezentowaliśmy. Nie możemy też pozwolić, by uczyniono z nas zakładników graczy, którzy nie zgadzają się na cele, jakie wyznaczyliśmy sobie jako drużyna. Już raz po trudnej walce udało nam się awansować na Majora. I jeśli w odpowiedni sposób zbudujemy nowy skład, uda nam się to ponownie – zakończył.

Pełne oświadczenie Whinston w języku angielskim można znaleźć na oficjalnym kanale Immortals na YouTube, przechodząc pod ten adres.

W tej sytuacji skład Immortals będzie prezentować się następująco:

  • Lucas „steel” Lopes
  • Ricardo „boltz” Prass
  • João „Horvy” Horvath – w trakcie załatwiania wizy
  • Rafael „zakk” Fernandes – trener
  • Lincoln „fnx” Lau – rezerwa
  • Lucas „LUCAS1” Teles – rezerwa
  • Henrique „HEN1” Teles – rezerwa