Podczas Poznań Game Arena 2017 rozegrane zostaną ostatnie spotkania, które pozwolą wyłonić nam mistrza 2. edycji Pucharu Polski Cybersport w CS:GO. W gronie kandydatów pozostały już tylko cztery ekipy mające szansę na zgarnięcie głównej nagrody, czyli 12 tysięcy złotych oraz awansu do ESL Mistrzostw Polski. W dzisiejszym podsumowaniu przyszła pora na omówienie drugiej pary, czyli OFF-MODE Black oraz tomorrow.gg.

Nie da się nie zauważyć, że pojedynek ten będzie meczem o podwójnej stawce. Z uwagi na wysokie prawdopodobieństwo, że w pierwszym półfinale wygra PRIDE, zwycięzca starcia, którego dotyczy dzisiejszy tekst, zapewni sobie awans do 16. sezonu ESL Mistrzostw Polski. Czyli jest o co walczyć, a apetyty obu piątek niewątpliwie wzrosły w miarę postępów w PPC. Jeszcze przed starem rozgrywek ani jedni, ani drudzy nie byli raczej typowani do grona potencjalnych uczestników play-offów. A tymczasem udało im się, a co więcej, zostawili oni w pokonanym polu kilka bardziej uznanych i posiadających bardziej rozpoznawalne nazwiska drużyn.

OFF-MODE Black

tomorrow.gg

Nataniel „othersss” Fijołek Kuba "Markoś" Markowski
Dominik „leśnik” Hura Mateusz "jrz" Jarosz
Kamil „reiko” Cegiełko Maciej "DESTROJ" Deorocki
Kacper „facelifter” Cegła Szymon „JaKu” Maciąg
Arek „Vegi” Nawojski Tomek "exhie" Tuszko

Bynajmniej jednak droga wyżej wspomnianych zespołów nie była usłana różami i grę w fazie pucharowej zapewniły sobie dopiero rzutem na taśmę, w trzecim starciu etapu grupowego. Większe powody do narzekania miało zresztą OFF-MODE, bo to właśnie ta formacja trafiła do jednego zbioru z trójką uczestników ESL MP, w tym z AGO Gaming i PRIDE. Sytuacja potencjalnie bez wyjścia, ale tylko potencjalnie. Kacper „facelifter” Cegła wraz z kolegami stoczyli trzy wyrównane boje, ponosząc porażkę tylko podczas spotkania z podopiecznymi Michała "mhla" Engela, a w ćwierćfinale sprawili ogromną niespodziankę eliminując faworyzowany Pompa Team.

Z kolei zawodnicy tomorrow.gg rozpoczynali drugą edycję PPC jako miksowy skład Animals from Faceit i dopiero z czasem udało im się zyskać wsparcie nowo powstałej organizacji. Ten brak stabilności nie przeszkodził im jednak w marszu po awans, który osiągnęli dwukrotnie pokonując Izako Boars – najpierw w meczu otwarcia grupy D, a na koniec w decydującym o awansie pojedynku. Po drodze wpadła co prawda porażka z Venatores, ale nie miała ona ostatecznie wpływu na los ekipy Mateusza "jrz" Jarosza. Potem przyszedł czas na starcie z ProXima Gaming, które zakończyło się wygraną tomorrow 2:1, chociaż bliski wynik na dwóch ostatnich mapach wyraźnie pokazuje, że zwycięstwo t.gg aż takie pewne nie było.

OFF-MODE Black tomorrow.gg

Faza grupowa

Faza grupowa

2:1 Solaris Esports
Cache 12:16
Overpass 16:13
Cobblestone 16:13
2:1 Izako Boars
Cache 16:14
Train 12:16
Nuke 16:9
1:2 PRIDE
Mirage 12:16
Cobblestone 16:9
Cache 4:16
1:2 Venatores
Cache 16:7
Mirage 5:16
Cobblestone 10:16
2:1 AGO Gaming
Overpass 5:16
Mirage 16:7
Nuke 16:12
2:0 Izako Boars
Mirage 16:10
Nuke 16:13

Ćwierćfinał

Ćwierćfinał

2:1 Pompa Team
Mirage 16:11
Cobblestone 14:16
Overpass 19:17
2:1 ProXima Gaming
Cobblestone 16:6
Mirage 16:19
Overpass 16:13

W przekroju całych zawodów ani OFF-MODE, ani tomorrow nie ograniczały się pod kątem doboru map. Tak naprawdę obie ekipy zgodnie unikały tylko Inferno, które po reworku nie zyskało jeszcze na polskiej scenie zbytniego uznania. W przypadku drużyny faceliftera, nie mieliśmy także okazji oglądać jej na Trainie, ale to raczej nie martwi jrz i jego kolegów, bo oni jedyne rozegrane tam przez siebie spotkanie przegrali. W przypadku czarnego zespołu O-M trudno mówić o jakimś konkretnym map poolu, bo skład ten tak naprawdę nie dominował na żadnej z aren. Zaś t.gg całkiem nieźle prezentowało się na Cache'u, a także Nuke'u.

OFF-MODE Black tomorrow.gg
 M W P %W M W P %W
2 0 2 0% Cache 2 2 0 100%
3 2 1 66,6% Cobblestone 2 1 1 50%
0 Inferno 0
3 2 1 66,6% Mirage 3 1 2 33,3%
1 1 0 100% Nuke 2 2 0 100%
3 2 1 66,6% Overpass 1 1 0 100%
0 Train 1 0 1 0%
M – mecze     W – wygrane     P – przegrane     %W – procent wygranych

Mecz o prestiż, mecz o ESL Mistrzostwa Polski, mecz bez jednoznacznego faworyta – tak pokrótce można określić półfinałowy pojedynek między OFF-MODE Black i tomorrow.gg. Obie formacje nie miały jeszcze okazji, by na poważnie zaistnieć na krajowym podwórku, przez co i jedni, i drudzy będą na pewno niesamowicie zmotywowani, by skorzystać z nadarzającej się okazji. Chociaż tak naprawdę w pewnym sensie każda z tych drużyn już zwyciężyła, bo dzięki dobrej postawie online będzie miała już za kilka dni możliwość zaprezentowania się na lanie przed liczną poznańską publicznością.

Ostatnie trzy spotkania Pucharu Polski Cybersport w CS:GO – dwa półfinały oraz wielki finał – odbędą się w formie lanowej podczas Poznań Game Arena 2017. Po więcej informacji na temat samych rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej.