Po wczorajszych dość niespodziewanych rezultatach dziś w ESL Pro League Season 6 czeka nas kilka pojedynków naprawdę wielkiego kalibru. W akcji zobaczymy drużyny, z których może nie każda błyszczy ostatnio formą, ale nie zmienia to faktu, że naprzeciwko siebie staną naprawdę duże marki.

Już na początek czeka nas hitowy mecz między G2 Esports i Natus Vincere. Obie formacje w 6. sezonie EPL spisują się na razie fatalnie, okupując dolne rejony tabeli. Jest to ogromne rozczarowanie, bo jeszcze przed startem rozgrywek zanosiło się, że z łatwością włączą się one do walki o wyjazd na lanowe finały. Los jednak chciał inaczej, przez co teraz zarówno Francuzi, jak i ich koledzy z Europy Wschodniej muszą drżeć o dalszy ligowy byt.

Po mocnym otwarciu dnia przyjdzie także mocne zamknięcie. Jako ostatni na serwerach pojawią się reprezentanci FaZe Clanu i Astralis, czyli dwóch czołowych drużyn pierwszej połowy 2017 roku. Co prawda teraz już tak nie zachwycają, ale i tak nie można odmówić temu starciu ciężaru gatunkowego.

Piątkowy harmonogram prezentuje się następująco:

6 października
19:00 G2 Esports vs Natus Vincere Overpass
19:00 Fnatic vs HellRaisers Mirage
20:10 Natus Vincere vs G2 Esports Nuke
20:10 HellRaisers vs Fnatic Inferno
21:20 Heroic vs mousesports Nuke
21:20 FaZe Clan vs Astralis Mirage
22:30 mousesports vs Heroic Mirage
22:30 Astralis vs FaZe Clan Overpass

Wybrane spotkania będzie można obejrzeć wraz z polskim komentarzem za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat europejskiej dywizji 6. sezonu ESL Pro League zapraszamy do naszej relacji tekstowej.