Rewelacja HLTV.org o wymianie João „felpsa” Vasconcellosa na Ricardo „boltza” Prassa w składzie SK Gaming rozpętała prawdziwą burzę na scenie Counter-Strike: Global Offensive. Choć żaden ruch transferowy nie został oficjalnie potwierdzony, w sieci pojawia się coraz więcej doniesień o sytuacji w drugiej drużynie świata. Jak informuje portal Slingshot, nic nie zostało jeszcze przesądzone, a na chwilę obecną wydaje się, że felps zagra z SK Gaming podczas ELEAGUE Major.

Jak udało ustalić się Jarkowi „DeKayowi” Lewisowi, felps nie opuścił gaming house’u, jak podało kilka godzin temu HLTV.org. 20-latek miał zakomunikować swoim kolegom, że tęskni za Brazylią, ale do czasu podjęcia finalnych kroków, ma on dalej mieszkać razem z nimi i reprezentować barwy SK w meczach 6. sezonu ESL Pro League. Organizacja jest gotowa pożegnać się z zawodnikiem kiedy ten zakomunikuje chęć powrotu do ojczyzny na stałe. Według informacji zebranych przez Slingshot, SK stara się nakłonić zawodnika do pozostania.

Co ciekawe, felps miałby zagrać w barwach SK Gaming na co najmniej dwóch dużych imprezach – finałach ECS Season 4 (jeżeli zespół awansuje na offline’owe finały) oraz ELEAGUE Major zaplanowanym na początek przyszłego roku. A co z boltzem? Rozmowy pomiędzy organizacjami podobno trwają, ale wylot Prassa z SK Gaming na EPICENTER, który startuje już w przyszłym tygodniu, jest jak najbardziej możliwy. Jeżeli więc te doniesienia się potwierdzą, to w najbliższych miesiącach SK Gaming dysponować będzie sześcioosobowym składem CS:GO.