Zaskakujące wieści ze strony WESG! Jak podała oficjalna strona chińskiej organizacji, Venatores, które wczoraj zadziwiło wszystkich, pokonując m.in. Virtus.pro oraz PRIDE, zostało zdyskwalifikowane z udziału w europejskich finałach World Electronic Sports Games 2017. Powód? Otóż wykryto, że na jednym ze swoich kont Patryk "Patitek" Fabrowski został ukarany VAC banem.

To miał być piękny sen Kopciuszka, na którego nie stawiał nikt. Skazywane na pożarcie Venatores niespodziewanie wyeliminowało faworyzowane Virtus.pro, a potem w decydującym meczu nie dało szans PRIDE. Dla ekipy Krzysztofa "starka" Lewandrowskiego był to największy sukces w jej dotychczasowej karierze, a jednocześnie szansa, by zaprezentować się szerokiej, międzynarodowej publiczności. Już jednak wiemy, że nic takiego nie będzie miało miejsca.

Nie wiadomo dokładnie kiedy i na którym z kont Patitek został ukarany banem. Wiadomo jednak, że nie chodzi o jego obecne konto, co i tak nie polepsza sytuacji ani samego 18-latka, ani też jego zespołu. Zgodnie z przepisami WESG zawodnicy ukarani dyskwalifikacją, niezależnie od tego gdzie i kiedy miało to miejsce, nie są bowiem uprawnieni do udziału w turnieju.

W tej sytuacji slot zdobyty przez Venatores został opróżniony. Do walki powracają natomiast wszystkie wyeliminowane przez Fabrowskiego i spółkę drużyny, czyli Izako Boars, Check-Point Team, Virtus.pro oraz PRIDE. To właśnie one rozstrzygną między sobą kto będzie reprezentować Polskę podczas europejskich finałów WESG 2017 w Barcelonie.