Jeden z najbardziej rozpoznawalnych managerów na światowej scenie League of Legends, Romain Bigeard, pożegnał się ze swoim zespołem, Unicorns of Love. W organizacji pracował od czerwca 2015 roku.

Wczorajszego wieczora na stronie internetowej Unicorns of Love pojawiła się informacja, z której wynika, że Bigeard opuszcza szeregi Jednorożców i rozpocznie nową pracę już wkrótce. Według oficjalnego oświadczenia była to propozycja nie do odrzucenia, dlatego Romain postanowił rozstać się z dotychczasowym pracodawcą.

Tak o swojej przygodzie wypowiedział się Romain Bigeard w swoim oświadczeniu:

Dziesięć lat temu nie miałem pojęcia, że esport w ogóle istnieje. Pięć lat temu byłem fanem StarCrafta 2 i rzadko grałem w League of Legends. Trzy lata temu nie wyobrażałem sobie, że mógłbym pracować dla zespołu esportowego. Dwa miesiące temu nie wyobrażałem sobie, że mógłbym opuścić Unicorns of Love. [...] Nie będę płakał, ponieważ to koniec. Będę się uśmiechać, że to wszystko się zdarzyło.


Wraz z odejściem Bigearda, Unicorns of Love ogłosiło, że poszukuje nowego menedżera dla swojej drużyny. Co ciekawe, za pośrednictwem strony internetowej poinformowano o otwartym naborze na to stanowisko. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w tym miejscu.