Counter Logic Gaming zakończyło już swój udział w DreamHack ASTRO Open Denver 2018. Podopieczni Steve'a "Ryu" Rattacasy nie dali rady przebrnąć przez fazę grupową, gdzie z dalszej rywalizacji wyeliminowało ich Renegades.

Nie wróży to dobrze w kontekście zbliżającego się amerykańskiego Minora, na którym CLG ma być jednym z faworytów. Optymizmu nie traci jednak Pujan "FNS" Mehta, który po wygranym meczu z Tempo Storm odbył krótką rozmowę z dziennikarzami serwisu HLTV.

Jeśli nie udałoby nam się dostać na eliminacje to byłoby to dla nas czymś rozdzierającym – przyznał Kanadyjczyk. – Na ostatnim Minorze zajęliśmy trzecie miejsce i zabrakło nam naprawdę niewiele. Ten Minor powinien być nieco łatwiejszy. Sądzę, że tak naprawdę powinniśmy się obawiać tylko Liquid. Czujemy, że jesteśmy lepsi od wszystkich pozostałych drużyn, więc byłoby źle, gdyby tym razem nam się nie udało. Jesteśmy jednak w pełni przekonani, że damy radę – dodał.

Amerykański Minor rozegrany zostanie między 2 a 5 listopada w Toronto. Poza CLG, udział w nim wezmą także m.in. Team Liquid, Misfits oraz NRG Esports. Do wygrania, poza łączną pulą nagród w wysokości 50 tysięcy dolarów, będą także dwa sloty na zamkniętych eliminacjach do ELEAGUE Major Boston 2018.