W pierwszej porcji meczów ostatniego tygodnia zmagań sezonu zasadniczego szóstej edycji ESL Pro League kibice w akcji zobaczą kilka drużyn zamieszanych w możliwą grę o utrzymanie w tych rozgrywkach. Mowa o zajmującym drugie miejsce od końca BIG, przedostatniej w tabeli ekipie Team EnVyUs oraz mającym tylko pozornie lepszą sytuację GODSENT. Najbezpieczniej przed startem wtorkowych meczów prezentuje się sytuacja G2 Esports, które może cieszyć się z miejsca w środku stawki.

BIG oraz EnVyUs do dzisiejszego dwumeczu podejdą po offline’owych turniejach rozgrywanych w poprzednim tygodniu. Choć obie drużyny zakończyły rozgrywane przez siebie imprezy na drugich miejscach, to jednak Vincent „Happy” Schopenhauer i spółka mają więcej powodów do radości. EnVy podczas europejskiego Minora pokazało kawał dobrego CS-a, ostatecznie awansując dalej po wyeliminowaniu AGO Gaming czy OpTic Gaming. Jeżeli chodzi o BIG, to Niemcy nie do końca poradzili sobie ze słabszymi reprezentantami francuskiej sceny i na kiepsko obsadzonym ESWC 2017 musieli uznać wyższość Teamu LDLC.com, który ostatnio nie zachwyca.

W drugim dwumeczu G2 Esports postara się sięgnąć po pełną pulę w rywalizacji z GODSENT i tym samym poprawić swoją sytuację ligową. Francuzi z pewnością liczą na awans na offline’owe finały w Odense, jednak przepustki nie dostaną za piękne oczy, a za wygrywanie ostatnich spotkań. Szwedzi na papierze nie powinni sprawić zbyt wielu problemów – do tych spotkań podchodzą po blamażu w Bukareszcie na wspomnianym Minorze, który tylko potwierdził ostatnią nie najlepszą formę tej ekipy.

Wtorkowy harmonogram spotkań w ramach 6. sezonu ESL Pro League prezenuje się następująco:

7 listopada
19:00 Team EnVyUs vs BIG Train
20:10 BIG vs Team EnVyUs Cache
21:20 G2 Esports vs GODSENT Inferno
22:30 GODSENT vs G2 Esports Cache

Komplet wtorkowych spotkań będzie można obejrzeć wraz z polskim komentarzem za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat europejskiej dywizji 6. sezonu ESL Pro League zapraszamy do naszej relacji tekstowej.