Virtus.pro, które podczas światowych finałów WESG 2016 zajęło wysokie trzecie miejsce, nie będzie miało okazji powtórzyć tego wyniku. Polska formacja w fazie grupowej europejskich eliminacji trzeci raz z rzędu nie była w stanie zgarnąć kompletu punktów, tym razem remisując z Teamem EnVyUs. Tym samym podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego utracili wszelkie szanse na zajęcie miejsca premiowanego awansem na kolejną edycję zawodów.

Team EnVyUs 15 : 15 Virtus.pro

(Europejskie finały WESG 2017)
15 10 Train 5 15
5 10

Spotkanie na Trainie zapowiadało się na dosyć wyrównany pojedynek, co zresztą potwierdziło się także w początkowych rundach. Mimo ugranej pistoletówki Team EnVyUs nie był bowiem w stanie wypracować sobie konkretnej przewagi, przez co na skromne prowadzenie wyszło Virtus.pro. Ale tak było tylko do czasu, bo wreszcie Francuzom udało się przejąć inicjatywę, a wtedy zaczęły się także kłopoty polskiej piątki. Fabien "kioShiMa" Fiey i spółka skrzętnie skorzystali ze słabej dziś dyspozycji rywali. Czas mijał, a gracze znad Sekwany coraz bardziej odskakiwali VP i ostatecznie tuż przed przerwą udało im się zapewnić sobie pięć punktów zapasu.

W drugiej połowie scenariusz z pierwszej w pewnym stopniu się powtórzył – EnVy okazało się lepsze w strzelaniu z pistoletów, ale potem Virtusi od razu odpowiedzieli. Niestety na tym podobieństwa się nie skończyły, bo i tym razem po krótkim okresie zawahania francuscy gracze powrócili na właściwe tory, pewnie dążąc do końcowego triumfu. I osiągnęli go wreszcie, mimo że Virtusi próbowali jeszcze doprowadzić chociażby do remisu, który na dobrą sprawę i tak niewiele im dawał. Tak czy inaczej, koniec końców do podziału punktów rzeczywiście doszło, zaś Polakom pozostał już tylko mecz o honor.

Już za kilkanaście minut ostatni grupowy pojedynek Virtus.pro, które tym zmierzy się z węgierskim GameAgents. Anglojęzyczna transmisja z tego, a także i kolejnych spotkań dostępna będzie na oficjalnym kanale WESG na Twitchu. Z kolei staarcia wraz z polskim komentarzem Piotra „izaka” Skowyrskiego oglądać będzie można na jego prywatnym kanale, który znajduje się pod tym adresem. Po więcej informacji na temat europejskich finałów WESG 2017 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.