Międzynarodowy holding należący do niegdyś najbogatszego człowieka w Rosji, Aliszera Usmanowa, kończy współpracę z Natus Vincere. ESforce, który ponad półtora roku temu wykupił dział medialny należący do ukraińskiej organizacji, od początku grudnia nie będzie już miał żadnych relacji z firmą Alexandra "ZeroGravity" Kokhanovskiego. Choć inwestycja ta opiewała na kwotę 10 milionów dolarów, kontrakt wygaśnie w ciągu paru dni.

ESforce Holding, będący częścią większego USM Holdings, zainwestował już ponad 100 milionów dolarów w sporty elektroniczne, głównie na terenie Europy Wschodniej, stając się udziałowcem m.in. Virtus.pro, ale także operującego w Europie Zachodniej SK Gaming. Inwestycja w Na'Vi była jednym z największych przedsięwzięć holdingu, który w kwietniu 2016 roku przejął pełnię praw reklamowych i mediów organizacji. Teraz jednak wrócą one bezpośrednio do założyciela Natus Vincere.

Obie strony postanowiły o zakończeniu współpracy przy jednoczesnym zapewnieniu, że spełniono wszystkie założenia kontraktu. Zarówno Na'Vi, jak i ESforce, skupią się teraz na własnych projektach. Dzięki odzyskaniu pełni praw do własnej marki, a konkretnie do firmy Zero Gravity Group, Natus Vincere dostosowało się do nowej zasady (z marca tego roku) obowiązującą strony World eSports Association. Zakłada ona, że organizacje wchodzące w skład WESA nie mogą być ze sobą powiązane finansowo. Prawdopodobnie więc los Natus Vincere podzieli niedługo SK Gaming, który podobnie jak Virtus.pro należy do ESforce Holding.