Pojedynki z udziałem AGO Gaming i PRIDE przyzwyczaiły nas do tego, że kończą się dopiero po trzech mapach. Nie inaczej było w meczu o brązowy medal 2. sezonu Polskiej Ligi Esportowej. Ostatecznie po triumf sięgnęli Mateusz "TOAO" Zawistowski i jego kompani.

AGO Gaming 2 : 1 PRIDE

(PLE Sezon 2 - mecz o 3. miejsce)
16 12 Mirage 3 14
4 11
8 4 Cache 11 16
4 5
16 10 Train 5 9
6 4

Starcie zaczęło się od Mirage'a, którego pierwszą połówkę całkowicie zdominowali podopieczni AGO. Wydawało się, że wykończenie rywala w drugiej części będzie jedynie formalnością, ale PRIDE nie zmierzało przedwcześnie składać broni. Orzełki zażarcie walczyły o comeback i niewiele zabrakło, by udało się go zdobyć. Ostatecznie to jednak AGO dopełniło formalności i triumfując 16:14 wyszło na prowadzenie.

Później przyszła pora na Cache'a. Mimo gry w osłabieniu (repo zastępował chorego reatza) PRIDE świetnie spisało się w ataku. Po pierwszej części AGO miało na swoim koncie zaledwie cztery punkty, co nie napawało Aniołków optymizmem. Stat faktycznie nie udało się odrobić, co pozwoliło PRIDE na wyrównanie stanu meczu.

Na koniec reprezentanci obu ekip zmierzyli się na Trainie, gdzie AGO znów pokazało się z bardzo dobrej strony. Zespół Damiana "Furlana" Kisłowskiego na przerwę schodził prowadząc 10:5, a zaraz po niej bez większych problemów wykończył oponenta. Na ostatniej mapie padł wynik 16:9, a w całym meczu mieliśmy 2:1 dla AGO.

Starcie AGO Gaming z PRIDE oficjalnie zakończyło 2. sezon Polskiej Ligi Esportowej. Ostateczna klasyfikacja zmagań w CS:GO oraz podział nagród prezentuje się następująco:

1. Team Kinguin 54 400 PLN
2. Venatores 23 600 PLN
3. AGO Gaming 16 400 PLN
4. PRIDE 11 200 PLN
5-6. Pompa Team, SEAL Esports 6 000 PLN
7-8. tomorrow.gg, Izako Boars 4 800 PLN
9. INETKOX 1 800 PLN
10. Check-Point