Reprezentanci Vega Squadro przyzwyczaili nas już do tego, że lubią sprawiać niespodzianki. Wszyscy pamiętają z pewnością wygraną z NiP-em podczas kwalifikacji offline do ELEAGUE Major 2017, a wczoraj w tym samym studiu w Atlancie wschodnioeuropejska ekipa okazała się silniejsza od FaZe Clanu.

Niedługo po zakończeniu starcia z europejskim super teamem wywiadu serwisowi HLTV.org udzielił Dmitriy "jR" Chervak. Ukrainiec z Vega przyznał, że jego ekipa dobrze się przygotowała na mecz z FaZe. – Do pojedynku podeszliśmy w pełni przygotowani. Przewidzieliśmy, jaką mapę zagramy i byliśmy gotowi zarówno taktycznie, jak i mentalnie – stwierdził Chervak.

Vega Squadron nadal prezentuje bardzo agresywny styl gry, a ten jest bardzo skuteczny przeciwko topowym składom. Według jRa, nie ułatwia to jednak treningów jego drużynie, gdyż przeciwnicy niezbyt przepadają za podejściem wschodnioeuropejskiej formacji.

Jeśli chodzi o agresję, to staramy się grać w taki sam sposób, jak podczas treningów, żeby niczego sobie nie utrudniać. Niektóre drużyny nienawidzą z nami trenować, bo czasami gramy agresywnie, a wtedy nasi rywale wkurzają się o to – stwierdził podopieczny Vega Squadron.

Aktualnie Vega ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i jeśli dziś także sięgnie po wygraną, to zapewni sobie awans do fazy nowych legend. Rosyjsko-ukraiński zespół w trzeciej rundzie ELEAGUE Major Boston 2018 stanie w szranki z G2 Esports. Starcie to czeka nas już dziś o 21:00.

Szczegółowe informacje na temat trwających zawodów możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej.