Zaczęło się nieszczególnie, ale ostatecznie FaZe Clan dopiął swego. Mieszany skład, mimo początkowych problemów, pokonał Quantum Bellator Fire, dzięki czemu już tylko jedno zwycięstwo dzieli go od awansu do kolejnego etapu ELEAGUE Major Boston 2018.

Quantum Bellator Fire 6 : 16 FaZe Clan

(ELEAGUE Major 2018 – 3. runda)
6 4 Mirage 11 16
2 5

W pierwszych minutach meczu można było mieć swoiste déjà vu, bo niżej notowane Quantum Bellator Fire, niczym wczoraj Vega Squadron, zaczęło punktować mocarny FaZe Clan. Wygrana pistoletówka pozwoliła graczom z Europy Wschodniej wyjść na szybkie trzypunktowe prowadzenie, ale wystarczył pierwszy full w wykonaniu podopiecznych Roberta "RobbaNa" Dahlströma, by QBF szybko wycofało się z nadmiernie ofensywnej gry. Kolejne rundy przyniosły nam oczekiwany obraz meczu, czyli stale zwiększającą się dominację FaZe, dzięki której ekipa ta przed przerwą zapewniła sobie siedmiopunktowe prowadzenie.

W drugiej połowie Gregory "Balblna" Oleinick wraz z kolegami nieśmiało przebąkiwali o próbie comebacku, ale nawet do niej nie doszło. FC pewnie kroczył przed siebie, świadomy różnicy poziomów. Po chwilę później było już po wszystkim, zaś FaZe mogło cieszyć się z pewnego zwycięstwa w stosunku 16:6.

Już za chwilę kolejny mecz, w którym Flash Gaming podejmie Team EnVyUs. Polskojęzyczna transmisja z tego, a także kolejnych spotkań dostępna będzie za pośrednictwem oficjalnego kanału GamerTV na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.