Ostatni niedzielny mecz ELEAGUE Major Boston 2018 minął nam szybko niczym podróż pociągiem przy dobrej książce. Mające dotychczas na koncie dwa zwycięstwa Cloud9 z ogromną gracją i łatwością rozłożyło bowiem na łopatki niepokonane dotychczas mousesports i już teraz, na dzień przed końcem pierwszej fazy grupowej, cieszyć się może z awansu do kolejnego etapu zawodów.

mousesports 5 : 16 Cloud9

(ELEAGUE Major 2018 – 3. runda)
5 4 Train 11 16
1 5

Gracze Cloud9 dokładnie wiedzieli po co pojawili się na serwerze i zamierzali do tego dążyć za wszelką cenę. Korzystają z wszelkich atutów, jakie na Trainie daje strona broniąca, Amerykanie utworzyli swoisty monolit, przez który mousesports po raz pierwszy przebiło się dopiero w 10. rundzie! W takich okolicznościach można uznać za cud fakt, że tuż przed przerwą Europejczycy tracili do swoich rywali zza oceanu "zaledwie" sześć oczek.

Szansa na comeback dla mouz pojawiła się w drugiej połowie, gdy Robin "ropz" Kool wraz z kolegami wpisali na swoje konto pistoletówkę. Marzenia o powrocie zespołowi ze Starego Kontynentu bardzo szybko z głowy wybił jednak Timothy "autimatic" Ta. 21-latek posłał na BS-ie A dwa celne headshoty z deagle'a, co kompletnie rozbiło zawodników mousesports. Następstwa takiego stanu rzeczy były łatwe do przewidzenia – C9 w kilka minut dopisało do swojego dorobku brakujące punkty, wygrywając ostatecznie aż 16:5.

Dzisiejsze emocje związane z ELEAGUE Major Boston 2018 już się zakończyły, ale rywalizacja powróci poniedziałek od godziny 16:00. Tego dnia zapadną też ostateczne rozstrzygnięcia fazy nowych pretendentów. Polskojęzyczna transmisja z kolejnych spotkań dostępna będzie za pośrednictwem oficjalnego kanału GamerTV na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.