Pierwszy i jedyny piątkowy mecz, w którym nie dane nam było zobaczyć żadnej legendy, zakończył się triumfem G2 Esports. Francuska formacja bez żadnych komplikacji pokonała amerykańskie Cloud9, dzięki czemu podczas ELEAGUE Major Boston 2018 wygrało już czwarte spotkanie z rzędu.

Cloud9 8 : 16 G2 Esports

(ELEAGUE Major 2018 – 1. runda)
8 5 Cache 10 16
3 6

Jeszcze przed samym spotkaniem trudno było jednoznacznie określić faworyta jedynego dziś pojedynku między drużynami z fazy nowych pretendentów. Z upływem pierwszych minut dało się jednak zauważyć, że to G2 Esports lepiej wprowadziło się w rozgrywane na Cache'u starcie. Francuzi dzięki wygranej rundzie pistoletowej byli w stanie bardzo szybko zapewnić sobie przewagę ekonomiczną, a ta prowadziła prostą drogą do ogromnej przewagi. W szczytowym momencie piątka znad Sekwany mogła pochwalić się prowadzeniem 11:1, które jednak jeszcze przed przerwą zmalało do 10:5.

Po zmianie stron C9 na dobrą sprawę nie podjęło nawet próby comebacku. Tyler "Skadoodle" Latham wraz z kolegami wygrali co prawda pistoletówkę, ale na niewiele im się ona zdała, bo G2 już przy pierwszym swoim fullu ponownie przejęło palmę pierwszeństwa i tak pozostało już do końca spotkania. Ostatecznie podopieczni Edouarda "SmithZza" Dubourdeaux zatriumfowali w stosunku 16:8 i mogą z optymizmem czekać na kolejne pojedynki.

Już za chwilę kolejny mecz, w którym Gambit Esports podejmie Natus Vincere. Polskojęzyczna transmisja z tego, a także kolejnych spotkań dostępna będzie za pośrednictwem oficjalnego kanału GamerTV na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.