Wczoraj zakończyła się pierwsza runda EU LCS 2018 Spring Split. Powojenny kurz zdążył już w większości opaść, a drużyny zaczęły przygotowania do kolejnych rund rozgrywek. Dla tych, którzy nie śledzili na bieżąco przebiegu spotkań, przygotowaliśmy krótkie podsumowanie inauguracyjnej kolejki europejskiej ligi.

Wyniki pierwszej rundy zmagań

Piątek, 19 stycznia
18:00 G2 Esports 1 : 0 Misfits Gaming VOD
19:00 Team Vitality 1 : 0 H2k-Gaming VOD
20:00 Unicorns of Love 0 : 1 Giants Gaming VOD
21:00 ROCCAT 0 : 1 FC Schalke 04 VOD
22:00 Fnatic 1 : 0 Splyce VOD
Sobota, 20 stycznia
17:00 Giants Gaming 0:1 Team Vitality VOD
18:00 Splyce 1:0 Unicorns of Love VOD
19:00 H2k-Gaming 1:0 Fnatic VOD
20:00 G2 Esports 0:1 ROCCAT VOD
21:00 Misfits Gaming 1:0 FC Schalke 04 VOD

Klasyfikacja grupowa

# Drużyna M W P % wygranych
1. Team Vitality 2 2 0 100%
2. FC Schalke 04 2 1 1 50%
3. Fnatic 2 1 1 50%
4. G2 Esports 2 1 1 50%
5. Giants Gaming 2 1 1 50%
6. H2k-Gaming 2 1 1 50%
7. Misfits Gaming 2 1 1 50%
8. ROCCAT 2 1 1 50%
9. Splyce 2 1 1 50%
10. Unicorns of Love 2 0 2 0%

Formacja Jactrolla jako jedyna bez porażki

Z przebiegu pierwszej rundy najbardziej zadowolony może być bez wątpienia Team Vitality z Jakubem "Jactrollem" Skurzyńskim w składzie. Zespół Polaka jako jedyny nie odniósł porażki w żadnym ze starć pierwszego tygodnia i tym samym znajduje się na szczycie zestawienia. Zawodnikom z pewnością należą się słowa uznania, zwłaszcza że trzech z nich to zupełni nowicjusze LCS.

Unicorns of Love zamyka tabelę

Po drugiej stronie zestawienia równie samotnie znalazło się Unicorns of Love, które może mówić o sporym pechu. Dosłownie ułamek sekundy zadecydował o tym, że to "Jednorożce", a nie Splyce zakończyły pierwszą rundę z dwiema porażkami. Nie wierzycie? Zobaczcie sami!

Vander w roli marksmana

Pierwszy tydzień przyniósł nam również niespodziewane roszady w składzie FC Schalke 04. Zmiany te zostały wywołane chorobą głównego marksmana – Upseta. To pozostawiło Schalke z dwoma wspierającymi (Oskarem "Vanderem" Bogdanem i rezerwowym Borisem, który jest również trenerem formacji) i ani jednym strzelcem. Siłą rzeczy jeden z nich musiał wystąpić w roli prowadzącego. Wybór padł na naszego rodaka, który na początku swojej przygody z League of Legends grał właśnie jako ad carry. W takim składzie Schalke zakończyło pierwszą rundę z jednym zwycięstwem i porażką.

Fnatic niespodziewanie ulega H2K, G2 Esports gorsze od ROCCAT

Gra Vandera na pozycji marksmana nie była jedyną niespodzianką, jaką mogliśmy obejrzeć podczas inauguracyjnej kolejki EU LCS. Ku zaskoczeniu wielu nie wszyscy faworyci byli w stanie wygrać swoje spotkania. Taki los spotkał między innymi Fnatic, które uległo wyglądającemu na znacznie słabsze H2K.

Niestety, również mocno faworyzowane G2 Esports z Marcinem "Jankosem" Jankowskim w składzie doznało porażki w meczu z ROCCAT. Co gorsza, dwóch graczy i trener do G2 dołączyli właśnie spod skrzydeł niemieckiej organizacji. Miejmy nadzieję, że nie odbije się to negatywnie na ich morale.

Ciasno w tej tabeli...

Pierwszy tydzień zagwarantował nam jedno – jeszcze większą chęć oglądania kolejnych. Inauguracyjna runda pokazała, że żadna z drużyn nie może być skreślana na starcie nawet w meczach przeciwko znacznie lepszym formacjom. Czy druga kolejka utwierdzi nas w tym przekonaniu, czy jednak namiesza trochę w zestawieniu? Przekonamy się podczas najbliższego piątku i soboty.

Więcej informacji na temat EU LCS 2018 Spring Split znajdziecie w naszej relacji tekstowej.