Za nami trzy tygodnie emocji związanych z ELEAGUE Major Boston 2018, wobec czego HLTV opublikowało kolejną odsłonę swojego prestiżowego rankingu. Jak łatwo się domyślić, w czołówce zestawienia doszło do roszad, zaś największymi ich beneficjentami są reprezentanci Cloud9, którzy w ostatnią niedzielę mogli świętować swoiste Mistrzostwo Świata CS:GO.

Dzięki triumfie na Majorze Amerykanie wyprzedzili zarówno G2 Esports, jak i Astralis, dzięki czemu znaleźli się na najniższym stopniu podium, jednakże ich strata do prowadzącej dwójki jest nadal ogromna. Tego samego nie można powiedzieć o dystansie dzielącym SK Gaming i FaZe. Bo chociaż Brazylijczycy, mimo braku awansu do finału, utrzymali prowadzenie to mają zaledwie dwa punkty zapasu nad FaZe, więc w najbliższym czasie możemy spodziewać się zmiany na fotelu lidera.

Swoje pozycje poprawiły również Fnatic i Natus Vincere. Ten drugi zespół powrócił zresztą do czołowej dziesiątki po kilku miesiącach nieobecności. Tyle samo szczęścia nie mieli reprezentanci Virtus.pro, którzy już od kilku dni zmagania w Bostonie oglądać mogli tylko z perspektywy widzów. Ich nieudany występ na współorganizowanej przez Valve imprezie znalazł swoje odzwierciedlenie w zajmowanej pozycji – Wiktor "TaZ" Wojtas i spółka spadli o jedno oczko i obecnie znajdują się na skraju top 10 z niewielką przewagą nad jedenastym Gambit Esports.

Pierwsza dziesiątka ostatniego notowania wygląda następująco:

Miejsce Drużyna Punkty Zmiana
1. SK Gaming 916
2. FaZe Clan 914
3. Cloud9 609 +2
4. G2 Esports 408
5. Astralis 407 -2
6. Fnatic 358 +2
7. mousesports 350
8. Ninjas in Pyjamas 332 -2
9. Natus Vincere 287 +2
10. Virtus.pro 204 -1
      –––
23. AGO Esports 80 -2
28. Sprout Esports 43 +1
      –––
40. PRIDE 25 -3
46. Team Kinguin 22 -6
79. Codewise Unicorns 12 -1
85. Pompa Team 11 +191
95. Izako Boars 9 +3
134. SEAL Esports 5 +5
144. Venatores 4 -63
199. BYNIE 2 -88
266. PACT 0 +12

Pełną wersję rankingu można zobaczyć tutaj.