Minionego wieczora zakończyły się zamknięte europejskie eliminacje do Intel Extreme Masters Katowice 2018. Dzięki temu poznaliśmy kolejnych czterech uczestników górnośląskiej imprezy, wśród których znaleźli się m.in. ćwierćfinaliści ostatniego Majora z Fnatic. Szwedzi byli zresztą jedną z pierwszych ekip, która mogła być pewna awansu.

Freddy "KRIMZ" Johansson i spółka byli w uprzywilejowanej pozycji, bo zmagania zaczynali od drabinki wygranych, dzięki czemu od biletu do Katowic dzieliły ich tylko dwa zwycięstwa. I te udało się wywalczyć, bo ani Team Singularity, ani też HellRaisers nie były w stanie zatrzymać rozpędzonej skandynawskiej piątki. Nieoczekiwanie goryczy porażki nie poznało również Heroic. Podopieczni Luisa "peacemakera" Tadeu rozprawili się najpierw z North, a później również z Gambit Esports, czyli dwoma uczestnikami ELEAGUE Major Boston 2018.

Dla Gambit nie był to jednak koniec. Wspierany przez Denisa "seizeda" Kostina zespół odbił sobie wcześniejszą porażkę w meczu z mousesports, chociaż początkowo nie było to takie oczywiste. Wszak pierwsza mapa padła łupem popularnych Myszy i dopiero wtedy formacja z Europy Wschodniej doszła do głosu, triumfując ostatecznie w stosunku 2:1. Taki sam wynik wywalczyli sobie gracze North, czyli wcześniejsi pogromcy AGO Esports. W decydującym spotkaniu ich wyższość musieli uznać zawodnicy HR, których organizacja po raz ostatni wystąpiła na Górnym Śląsku jeszcze w 2015 roku.

Na ten moment lista uczestników IEM Katowice prezentuje się następująco:

Astralis Cloud9 FaZe Clan Fnatic
G2 Esports Gambit Esports Heroic Team Liquid
Ninjas in Pyjamas North ORDER Renegades
SK Gaming TyLoo Virtus.pro

Wolne pozostało jeszcze jedno miejsce, które przypadnie w udziale triumfatorowi Farmskins Championship. Samo Intel Extreme Masters Katowice 2018 odbędzie się między 27 lutego a 4 marca. Łączna pula nagród zawodów osiągnie kwotę 500 tysięcy dolarów, z czego zwycięzca wielkiego finału zgarnie 250 tysięcy.