Ograniczenie zużycia prądu nie tylko pozytywnie wpływa na całe środowisko, ale także na portfele użytkowników. W zależności od miejsca zamieszkania, rachunki za prąd mogą sięgać naprawdę wysokich rachunków, a tych rzecz jasna lepiej unikać. Choć świadomość tego problemu jest z roku na rok coraz lepsza, to wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy, w jak prosty sposób można zredukować konsumpcję energii. Wystarczy tylko kilka prostych kroków, by poprawić nie tylko swoją sytuację, ale także własnego otoczenia. Trzeba tylko chcieć!

Jednym z najprostszych sposobów na ograniczenie zużycia prądu przez komputer jest ocena tego, które z peryferiów warto odłączyć. Przede wszystkim użytkownicy domowy, a zwłaszcza gracze, mają tendencję do jednoczesnego podłączania wielu urządzeń, nawet tych, z których na co dzień się nie korzysta. Do najczęściej występujących przykładów można zaliczyć drukarki, napędy DVD, głośniki czy dodatkowe monitory. Wiele z tych urządzeń wykorzystywanych jest sporadycznie lub tylko w konkretnych przypadkach. Zbędne peryferia zazwyczaj odpowiadają za większość nadmiernego zużycia prądu, więc już samo ich wyłączenie pozwoli nam oszczędzić nawet do kilkuset złotych rocznie.

Na co dzień komputer potrzebuje tylko kilku urządzeń peryferyjnych do działania. Mysz, klawiatura, monitor czy słuchawki to podstawa, bez której nie można się obejść, ale wszystko pozostałe jest opcjonalne, oczywiście w zależności od tego, co czego wykorzystywany jest komputer. W przypadku peryferiów kluczowych warto jednak rozważyć m.in. wyłączenie modnych ostatnio diod RGB, które same w sobie nie zużywają zbyt wiele prądu, ale zważywszy na ich powszechność (umieszczanie diod w niemal wszystkich akcesoriach dla graczy), liczby się szybko kumulują.

Należy też się zastanowić nad kupnem bardziej energooszczędnych urządzeń. Stare monitory CRT są już rzadkością, ale jeśli ktoś jeszcze z nich korzysta, a chce zmniejszyć rachunki, to powinien czym prędzej przesiąść się na nowoczesny, wydajniejszy monitor, najlepiej LCD lub OLED. Warto też rozważyć zakup dysku SSD pobierającego znacznie mniej prądu od tradycyjnych HDD. Tyczy się to z resztą praktycznie wszystkich wewnętrznych komputerowych. Na przestrzeni lat producentom udało się zwiększyć ich moc obliczeniową przy jednoczesnej redukcji zużycia prądu, więc przy pierwszej nadarzającej się okazji należy zmodernizować swój PC.

Równie prostym sposobem na ograniczenie zużycia prądu jest odpowiednie ustawienie planu zasilania. Funkcja ta jest dostępna z poziomu panelu sterowania komputera. Można dzięki niej ustawić czas, po którym wygaszony zostanie ekran lub uśpiony cały komputer. Jeśli więc często odchodzimy od stanowiska, nawet na kilka chwil, warto zastanowić się nad automatycznym usypianiem komputera już po minucie nieaktywności. Tryb uśpienia wyłącza większość funkcji PC, jednak nie wyłącza go całkowicie, więc w przypadku dłuższych przerw powinno się ręcznie go wyłączać. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, w których komputery są w stanie się uruchomić w ciągu paru sekund, nie jest to już żadnym problemem dla użytkownika. Bardziej doświadczeni mogą też zmienić ustawienia zaawansowane pozwalające na jeszcze lepszą kontrolę poszczególnych podzespołów zarówno w trakcie pracy, jak i poza nią.

Jeszcze lepsze mogą okazać się zewnętrzne programy służące do kontroli zużycia prądu. Pozwalają one na przykład na ustawienie konkretnych planów w wybranych przez siebie przedziałach czasowych (na przykład wiedząc, że w danych godzinach PC nie potrzebuje zbyt dużo mocy), czy wybrania różnych profili dla gier czy pracy biurowej. Należy też zwracać uwagę na programy działające w tle, które nie tylko przyczyniają się do zwiększonego zużycia prądu, ale także do zabierania cennej mocy obliczeniowej. Nieoceniony jest tu standardowy menedżer urządzeń, ale niektóre zewnętrzne programy pozwalają rozwiązać ten problem jeszcze sprawniej. Dodatkowo należy pamiętać, że oprogramowanie różni się nie tylko swoją funkcjonalnością, ale też wydajnością. Pewne programy znane są z niskiej efektywności, więc zawsze należy pomyśleć nad alternatywą.

Nieco bardziej zaawansowani użytkownicy mogą także zmienić ustawienia BIOS, choć ci mniej doświadczeni też nie powinni zbytnio obawiać się podjęcia takiego kroku. W pierwszej kolejności należy przestawić w zakładce Power Management opcję ACPI Suspend Type na S3, dzięki czemu w trybie uśpienia działać będzie niemal wyłącznie RAM. BIOS pozwala także na sprawną kontrolę zasilania procesora, który w wielu przypadkach będzie najbardziej energochłonnym podzespołem. Na przykład włączenie opcji Enhanced C1 (C1E) umożliwi redukcję zasilania i taktowania procesora, gdy ten nie jest obciążony. Przydatna okazuje się także zakładka Set WakeUp Event kontrolująca, które urządzenia zdolne są do obudzenia komputera.

Underclocking, czyli przeciwieństwo overclockingu. Polega to na zmniejszeniu taktowania procesora czy karty graficznej, a w efekcie redukcji jego pracy i wydzielania ciepła, a więc i ograniczeniu zużycia prądu. Jest to opcja przydatna także dla tych użytkowników, którzy chcą zadbać o cichą pracę, bowiem mniej grzejące się podzespoły wymagają mniej intensywnej pracy głośnych wentylatorów. Podobne efekty przyniesie undervolting, czyli dostarczanie do podzespołów mniejszego napięcia. Nie jest to jednak możliwe w przypadku wszystkich dostępnych na rynku modeli. Co więcej, nadmierne obniżenie napięcia może uniemożliwić włączenie systemu, więc lepiej najpierw zasięgnąć wiedzy u ekspertów.

Artykuł powstał we współpracy z PARKIEM PRZEMYSŁOWO – TECHNOLOGICZNEGO - EKOENERGIA EFEKTYWNOŚĆ