Niemiecka organizacja EURONICS Gaming kończy współpracę z Arturem "Nerchio" Blochem, a tym samym zamyka swoją sekcję StarCraft 2. Najbardziej utytułowany polski Zerg reprezentował barwy tego zespołu od stycznia 2016 roku po odejściu z Team Acer. Decyzja została podyktowana wewnętrzną decyzją zarządu zespołu, który postanowił dokonać restrukturyzacji. Nie znamy jeszcze najbliższych planów Nerchio, jednak wiadomo, że pozostanie związany z Red Bullem.

Jeden z najlepiej zarabiających polskich esportowców podkreślił, że ze smutkiem rozstaje się z EURONICS Gaming. „Jestem wdzięczny za szanse, jakie EURONICS Gaming dawał mi przez ostatnie dwa lata. Uważam, że 2016 rok był nalepszym w mojej karierze, a EURONICS odegrał w tym dużą rolę. Chcę im podziękować za bycie częścią mojej przygody ze StarCraft 2 i życzę im wszystkiego najlepszego w przyszłości” – powiedział w oficjalnym oświadczeniu pożegnalnym.

Zapytany o komentarz dla serwisu Cybersport.pl dodał: „Planowaliśmy rozstać się z EURONICS Gaming już pod koniec 2017 roku, ale zdecydowaliśmy się przedłużyć kontrakt na WCS Leipzig, gdyż chcieli, żebym jeszcze wystąpił pod ich banderą na terenie Niemiec. Nie było to dla mnie żadne zaskoczenie. Z tego co wiem, moi szefowie chcieli mnie zatrzymać, ale z kolei ich szefowie mieli inne plany na inwestycje pieniężne, więc skończyło się tak, a nie inaczej. Nie mogę jeszcze mówić nic o nowej drużynie, bo dopiero ogłosiliśmy moje rozstanie z ESG, ale do końca lutego na pewno będzie wiadomo coś więcej. Na ten moment nadal pozostaję we współpracy z Red Bullem i będą mnie wspierali w nadchodzących turniejach, więc nie muszę się martwić o swoje występy. W tym momencie skupiam się na przygotowaniach do IEM Katowice i nie chce aż tak sobie zaprzątać głowy innymi sprawami.”