Pierwszy ćwierćfinał Pucharu Polski Cybersport przyniósł nieoczekiwany rezultat! Jedna z zaproszonych drużyn, w składzie której grają między innymi dwukrotni triumfatorzy poprzednich odsłon PPC pożegnała się z zawodami po pierwszym rozegranym meczu. Mowa oczywiście o Teamie Same Mordeczki Marcina "Unknowna" Kubickiego i Mateusza "Matislawa" Zagórskiego. TSM nie był w stanie zwyciężyć Delusion Team White, który po zaledwie dwóch potyczkach zapewniło sobie udział w półfinale.

Team Same Mordeczki 0 : 2 Delusion Team White

Pierwsze zabójstwa w meczu oglądaliśmy już w szóstej minucie. Walka w dolnej części rzeki zakończyła się dwoma fragami, po jednym na konto każdej z drużyn. Z czasem do głosu zaczęło dochodzić Delusion Team White, które koncentrowało się na dolnej alejce, co poskutkowało pierwszą wieżą oraz powiększeniem sakiewki Dambaja. Choć Team Same Mordeczki powoli odrabiał deficyt w złocie, szybko zdobyty Baron przez DTW przesądził o losach spotkania. Po pokonaniu obydwu prowadzących TSM-u, Czekolad i kompani ruszyli na Nexus rywali i otworzyli wynik serii.

Drugą rozgrywkę lepiej rozpoczęli gracze Delusion Team White. Jeszcze przed upływem dziesiątej minuty Dambaj przelał pierwszą krew, a jego drużyna sięgnęła po Smoka Ognia. Choć przewaga była po stronie DTW, Fiora Unknowna stawała się większym zagrożeniem. W 30. minucie Team Same Mordeczki zdobył Nashora, lecz po utracie trzech zawodników musiał pożegnać się z pierwszym inhibitorem. Siedem minut później po wyłączeniu t4nky'ego z gry DTW pokonało Barona i ruszyli do ataku. W 40. minucie wszystko mogło runąć jak domek z kart, gdy po wygranej walce TSM zdobył pierwszy inhibitor. Invers i kompani nie dali sobie jednak wydrzeć zwycięstwa z rąk i 10 minut później postawili kropkę nad "i".

Kolejny ćwierćfinał Pucharu Polski Cybersport już za kilka minut! O miejsce w półfinale powalczą Illuminar Gaming oraz Oracze pola. Mecz ten będziecie mogli obejrzeć w ESL.TV Polska. Więcej informacji na temat PPC w League of Legends znajdziecie w naszej relacji tekstowej.