Chciałoby się powiedzieć "wszystko zgodnie z planem". AGO Esports od zwycięstwa rozpoczęło zmagania w ramach StarLadder ImbaTV Invitational ChongQing 2018. Zawodnicy znad Wisły okazali się lepi od B.O.O.T-dream[S]cape, dzięki czemu już tylko jedna wygrana dzieli ich od awansu do fazy play-off.

AGO Esports 16 : 6 B.O.O.T-dream[S]cape

(SL ChongQing 2018 – grupa B)
16 9 Train 6 6
7 0

Mimo że AGO zakończyło pierwszą połowę na prowadzeniu to orientalni rywale sprawili polskiej formacji zaskakująco dużo problemów. Zaczęło się już w czwartej rundzie, gdy B.O.O.T uzbierało wreszcie odpowiednie fundusze po przegranej pistoletówce. Singapurczycy niemalże od razu odpowiedzieli na poczynania Polaków i udało im się nawet zyskać przewagę w stosunku 5:3! W kolejnych minutach Damian "Furlan" Kisłowski wraz z kolegami ponownie przejęli inicjatywę, ale okazjonalnie pozwalali na Azjatom na powiększanie swojego dorobku, przez co na koniec pierwszej połowy obie drużyny dzieliły tylko trzy oczka.

Nie był to rezultat zbyt bezpieczny, z czego zapewne i AGO zdawało sobie sprawę. Gdy jednak po chwili nadwiślańska piątka wpisała na swoje konto pistol-rundę, otworzyła się przed nią ogromna szansa na szybkie doprowadzenie do końca tego meczu. Wraz z upływającym czasie przewaga podopiecznych Mikołaja "miNiroxa" Michałkow stale rosła, zaś ich singapurscy przeciwnicy nie byli w stanie na dobre zawiązać szyków obronnych. W efekcie w drugiej części tego pojedynku B.O.O.T nie zdobyło już choćby punktu i ostatecznie uznało wyższość Furlana i spółk wynikiem 6:16.

Kolejny mecz AGO jeszcze dzisiaj o godzinie 12:40. Wówczas to Polacy zmierzą się w meczu wygranych grupy B ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Teamem Spirit a Flash Gaming. Po więcej informacji na temat StarLadder ImbaTV Invitational ChongQing 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.