Tuż przed startem turnieju League of Legends podczas V4 Future Sports Festival zadaliśmy kilka pytań jednemu z reprezentantów Polski, Pawłowi "delordowi" Szabli. Zawodnik Illuminar Gaming wraz ze swoją drużyną awansował do turnieju po bardzo emocjonujących kwalifikacjach, gdzie wyższość jego drużyny uznać musieli gracze m.in. Szaty Maga oraz Delusion Team Black. Jak jeden z najpopularniejszych supportów w naszym kraju czuje się w roli reprezentanta polski na międzynarodowej scenie?


Jakie to uczucie reprezentować całą Polskę podczas jednego z najważniejszych turniejów w roku?

Reprezentowanie własnego kraju na arenie międzynarodowej zawsze będzie czymś specjalnym. Ja czuje się przynależny dość mocno, więc to ogromne wyróżnienie dla mnie. Teraz tylko nie przynieść wstydu, o co raczej jestem spokojny.

Jesteście faworytem całego turnieju. Jak się z tym czujesz? Czujesz na sobie jakąś presję, stres z tym związany?

Rola faworyta to dość specyficzna sprawa. Z jednej strony fajnie, że ludzie nas doceniają i mówią o nas w samych superlatywach, natomiast z drugiej mogłoby nakładać na nas niepotrzebna presję. My chyba po prostu jedziemy tam zagrać swoje, to co trenowaliśmy i na co pracowaliśmy. Czy się uda? Zobaczymy. Na pewno jestem spokojny o nasze przygotowania. Czuję, że jesteśmy dobrze przygotowani.

Czy czujesz że pojawienie się V4 Future Sports Festival może być początkiem nowego rozdziału dla profesjonalnej sceny League of Legends? Jaką widzisz przyszłość po tym turnieju? Czy tego typu inicjatyw będzie coraz więcej?

Ja bardzo bym tego chciał, a jak będzie w praktyce - zobaczymy. Wraz ze zniknięciem Challenger Series i naciskiem na ligi regionalne, naturalnym krokiem powinno być otwarcie możliwości organizatorom turniejów robić jakieś fajne zawody i wspieranie ich w tych działaniach. Jestem niesamowicie zdziwiony, że teraz już wyskoczył tak olbrzymi turniej i to obejmujący tylko Grupę Wyszehradzką. To na pewno duża szansa dla nas pod kątem rozwoju - jeśli udałoby się wygrać.

Jeszcze nie tak dawno temu walczyliście w Challenger Series, a teraz walczycie o dominację w Grupie Wyszehradzkiej i 150 000 euro. Jaką widzisz różnicę pomiędzy tymi rozgrywkami? Czy podchodzisz do nich inaczej?

To trochę dziwne porównanie, bo turnieje offline takie jak V4 są ważne, są tak samo prestiżowe i na pewno genialnie jest brać w nich udział i pokazać jak najlepsze wyniki. Challenger Series to był olbrzymi prestiż. Gra w tych rozgrywkach znaczyła to, że byłeś w najlepszej szesnastce zespołów w Europie. Teraz ciężko powiedzieć gdzie jesteś w tym rankingu - przynajmniej do informacji, kto wygra Puchar Europy. Swoją drogą te rozgrywki też niedługo się rozpoczną, a my nie zamierzamy zajmować innych miejsc niż podium.

W kilku miastach Polski organizowane są "strefy kibica", w których fani Illuminar Gaming będą mogli oglądać spotkania waszaj drużyny. Czy wsparcie fanów wpływa na ciebie i twoją grę? Czujesz w trakcie meczów, że masz za sobą tysiące ludzi?

Z tymi tysiącami to dość optymistycznie pojechaliście *śmiech*. Na pewno to strasznie miłe, że ktoś śledzi moje - nasze – poczynania. To też dodaje trochę takiej odpowiedzialności, że nie gramy tylko dla siebie, ale i dla innych. Pracujemy, żeby wygrywać i dawać radość innym, którzy nam kibicują. Ludzie śledzący nasze poczynania są świetni, przychodzą na turnieje, robią sobie zdjęcia, rozmawiamy, organizacja chętnie rozdaje też różne ciuchy. Jest to pewnego rodzaju relacja, która bardzo pozytywnie wpływa na nas samych. Nie czuję presji czy negatywnych emocji, z naszymi sympatykami za ekranami monitorów, telefonów czy na miejscu, możemy więcej i możemy dalej!

Co przemawia za waszym zwycięstwem podczas V4 Future Sports Festival?

Dlaczego wygramy V4? Bo mam najlepszych graczy na każdej pozycji w swojej drużynie i w pełni ufam ich umiejętnościom i wiem, że będziemy w stanie przerzucić ciężką pracę z treningów na pole oficjalnych spotkań.

Dziękuję ci bardzo i życzę powodzenia.

Dziękuję!


V4 Future Sports Festival startuje już dziś o godzinie 9:00. Turniej zainauguruje nam starcie pomiędzy eSubą a XD, następnie rozegrane zostanie starcie Illuminar Gaming z Rift Esports. W puli nagród znajduje się aż 300 000 euro, z czego połowa tej sumy trafi do zwycięzców całych rozgrywek. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji tekstowej, którą znajdziecie w tym miejscu.