Drugi ćwierćfinał EU LCS 2018 Spring Split zakończony. Awans do półfinału zapewnili sobie gracze Teamu Vitality, którzy po niesamowicie zaciętym starciu pokonali H2k-Gaming. Tym samym w półfinałach oprócz Marcina "Jankosa" Jankowskiego zobaczymy również Jakuba "Jactrolla" Skurzyńskiego. Zespół polskiego wspierającego o wielki finał powalczy z Fnatic. Marcin "Selfie" Wolski i kompani niestety kończą swoją przygodę na ćwierćfinale, jednak bez wątpienia należą im się słowa uznania za niesamowite emocje, jakie zapewnili w tym spotkaniu.

Team Vitality 3 : 2
H2k-Gaming

Pierwsze starcie bez większej historii. Team Vitality od pierwszych minut miał kontrolę nad swoimi rywalami i niemal bez przerwy powiększał swoje prowadzenie. Choć H2K próbowało podnieść się z kolan, po utracie czwórki graczy w 26. minucie mogło tylko patrzeć na eksplozję swojego Nexusa. Druga potyczka była rozgrywana w znacznie wolniejszym tempie, aczkolwiek ponownie Team Vitality był na prowadzeniu. Mimo przewagi jeden krytyczny błąd przy Baronie obrócił sytuację o 180 stopni. Po uzyskaniu przewagi przez H2K Selfie i kompani nie wypuścili jej już z rąk i wyrównali stan serii.

Na trzecią potyczkę Jactroll wyciągnął asa z rękawa w postaci dawno niewidzianej Leony. Wybór Promyku Jutrzenki okazał się strzałem w dziesiątkę. Mimo że to spotkanie ciągnęło się dość długo, koniec końców na prowadzenie znów wysunęło się Vitality. Podstawione pod ścianą H2K postanowiło całkowicie przebudować swoją kompozycję. Na dolną aleję zamiast postaci nastawionych niemal w pełni na late game pojawiła się Caitlyn, zaś w ręce Selfiego trafił Kassadin. To właśnie Wędrowiec Pustki był kluczową postacią w tym starciu. Z jego pomocą polski midlaner zdobył swojego pierwszego quadra killa w EU LCS, a jego drużyna ponownie wyrównała rezultat meczu.

Decydujące starcie było najbardziej zacięte w początkowych minutach. Po udanym początku Vitality, H2K szybko odpowiedziało kontrgankiem na dolnej linii. W 23. minucie zespół Jactrolla wykonał pierwszy mocny krok w kierunku ostatecznego zwycięstwa. Po wyłączeniu Shooka z gry Vitality zdobyło pierwszego Barona. Podczas wzmocnienia fioletowej bestii podopieczni Yamato Cannona zdobyli dwa inhibitory oraz powiększyli swoje prowadzenie o 5 tysięcy złota. Jeszcze przed upływem pół godziny padł ostatni inhibitor H2K, co zmusiło ekipę Selfiego do gry głęboko we własnej bazie. Mimo prób powrotu w wykonaniu graczy Veterana, musieli oni definitywnie uznać wyższość rywali w 34. minucie.

Statystyki i picki poszczególnych starć serii:

#1 | VIT | Czas trwania: 26:53 #2 | H2K | Czas trwania: 39:21 #3 | VIT | Czas trwania: 46:29
4 Zabójstwa 13 7 Zabójstwa 12 11 Zabójstwa 17
4 Wieże 7 3 Wieże 11 7 Wieże 9
44,7k Złoto 52k 66,1k Złoto 76k 81,3k Złoto 87,9k
0 Smoki 3 1 Smoki 3 0 Smoki 4
0 Starsze Smoki 0 0 Starsze Smoki 1 1 Starsze Smoki 1
0 Barony 1 1 Barony 2 1 Barony 2
#4 | H2K | Czas trwania: 22:48 #5 | VIT | Czas trwania: 33:24
2 Zabójstwa 15 10 Zabójstwa 13
1 Wieże 10 2 Wieże 11
33k Złoto 48,4k 55,4k Złoto 64,5k
0 Smoki 2 2 Smoki 2
0 Starsze Smoki 0 0 Starsze Smoki 0
0 Barony 1 0 Barony 2

Statystyki zawodników:

Team Vitality 3:2 H2k-Gaming
KP KDA K D A K D A KDA KP
67% 2,9 5 12 30 Cabochard Smittyj 11 17 25 2,1 69%
77% 3,3 6 12 34 Gilius Shook 5 10 23 2,8 54%
85% 4,2 17 10 27 Jiizuke Selfie 16 8 20 4,5 69%
73% 6,3 22 6 16 Minitroupax Sheriff 19 8 24 5,4 83%
77% 3,3 2 12 38 Jactroll promisq 1 9 38 4,3 75%

Dzięki temu zwycięstwu Team Vitality awansuje do półfinału play-offów EU LCS 2018 Spring, gdzie zmierzy się z Fnatic. Ten mecz zostanie rozegrany już za tydzień. Zanim jednak ujrzymy w akcji formacje Rekklesa i Minitroupaxa, o pierwsze miejsce w finale powalczą G2 Esports i Splyce. Pełną drabinkę oraz harmonogram EU LCS 2018 Spring Playoffs znajdziecie w naszej relacji tekstowej.