Zakończyło się inauguracyjne spotkanie drugiego tygodnia 16. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends. Swoje pierwsze punkty ligowe koniec końców zdobyli zawodnicy Delusion Team Black, którzy mimo odniesienia druzgocącej porażki w pierwszej odsłonie serii, zwyciężyli dwie kolejne rozgrywki.

Team Ascent 1 : 2 Delusion Team Black

Początkowa faza pierwszej potyczki należała do Teamu Ascent. Bolszak co chwilę pojawiał się na poszczególnych liniach i pomagał swoim kompanom zdominować przeciwników. Po kilkunastu minutach Ascent prowadziło już paroma tysiącami sztuk złota, przez co na Delusion Team Black ciążyła ogromna presja wyprowadzenia jakiegokolwiek ataku w odpowiedzi. Niestety żadna dobra okazja się nie nadarzyła, a Ascent czuło się na Summoner's Rift coraz swobodniej. Brutalna przewaga po stronie zawodników Teamu Ascent umożliwiła im podjęcie Nashora na kilkanaście sekund po jego pojawieniu się na mapie. Dzięki fioletowemu wzmocnieniu Kubon i jego koledzy bez większego trudu wdarli się do bazy DTB i zakończyli pojedynek.

W drugim starciu reprezentanci Delusion Team Black wybrali zupełnie inne postacie i pokazali całkowicie odmieniony styl gry. Mimo że pierwszy objaw agresji z ich strony ostatecznie nie zaowocował w nic dobrego, to walka o drugiego smoka z całą pewnością była dla nich korzystna. Ascent nie dawało jednak za wygraną i starało się ze wszystkich sił utrzymać wyrównany stan złota. DTB rozgrywało z kolei rewelacyjne makro i zdołało zgładzić aż trzy Piekielne Smoki w zaledwie 20 minut. Później Bucu i jego kompani zaczęli popełniać masę błędów pozycyjnych, co znakomicie wykorzystywało Delusion Team Black. Zespół Renifera zwyciężył kolejną walkę drużynową, której stawką był Baron Nashor. Z pomocą fioletowego wzmocnienia DTB bez problemów wtargnęło do bazy Teamu Ascent i zniszczyło przeciwny Nexus.

Kackos stracił swój Błysk już pierwszych sekundach decydującej odsłony serii, co parę minut później wykorzystali Kubon i Bolszak. Od tamtego momentu toplaner Ascent dominował swojego rywala na górnej alei. Team Ascent świetnie odparł agresywne wejście Delusion Team Black na dolnej alejce, ale Kubon chciał wyciągnąć z tej walki zbyt wiele i ostatecznie zarówno on, jak i Bolszak przypłacili próbę zabicia Kackosa swoim życiem. Never1de i reszta nie pozwalali sobie jednak na zbyt wiele błędów i w końcu dogonili Ascent pod względem zdobytego złota. Z biegiem czasu DTB stawało się coraz silniejsze, a udana bitwa w okolicach 22. minuty na górnej alejce sprawiła, że Ascent utraciło kontrolę na mapie. Dwie kolejne walki drużynowe również zostały wygrane przez Delusion Team Black, które bez oporu mogło zgładzić Nashora. Następnie Ascent bezradnie patrzyło jak Renifer i jego koledzy zniszczyli dwa inhibitory. Kilka minut później DTB nie tylko zabiło Starszego Smoka, ale także drugiego Barona, co było ostatnim gwoździem do trumny Teamu Ascent.

Już za kilka minut na kanale ESL.TV Polska transmitowany będzie kolejny pojedynek drugiego tygodnia 16. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends, w którym zobaczymy Szatę Maga oraz E-Blue Digital Paradox. Mecz ten komentować będą Michał "Avahir" Kudliński, Daniel "Rajon" Pastusiak oraz Tomasz "TheFakeOne" Milaniuk. Po więcej informacji na temat 16. sezonu ESL MP zapraszamy do naszej relacji tekstowej.