Faza grupowa Copenhagen Games 2018 dobiegła końca. Jak już wiemy, w dalszej fazie zawodów nie zobaczymy Teamu Kinguin, który nie dał rady przeciwnikom z Heroic. Niestety polscy kibice nie mają już czego szukać w Kopenhadze, albowiem z imprezą pożegnał się również Paweł "innocent" Mocek".

Sprout Esports, w którym na co dzień występuje Polak, po trudnym boju poległo z The Imperial. Podopieczni niemieckiej organizacji już od samego początku skomplikowali sobie sytuację, przegrywając pierwszą mapę. Wówczas limit błędu się wyczerpał, ale to podziałało na Polaka oraz jego kolegów niezwykle motywująco, dzięki czemu Mirage wpadł na ich konto. Bardzo długo zanosiło się, że podobnie będzie z Trainem, bo tam ekipa innocenta prowadziła już 14:8. Niestety piorunująca końcówka w wykonaniu rywali sprawiła, że zespół naszego rodaka poległ ostatecznie w stosunku 14:16.

Końcowy układ tej fazy turnieju prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. North 3 3 0 1. Heroic 3 2 1
2. Windigo Gaming 3 2 1 2. The Imperial 3 2 1
3. Valiance & Co 3 1 2 3. Team Kinguin 3 1 2
4. Quantum Bellator Fire 3 0 3 4. Sprout Esports 3 1 2

Już za chwilę wystartują mecze półfinałowe, podczas których zobaczymy aż dwie skandynawskie formacje, tj. North i Heroic oraz The Imperial, w którym na co dzień występuje dwóch Duńczyków. Pary 1/2 finału wyglądają tak:

31 marca
16:30 Windigo Gaming vs Heroic BO3
17:00 North vs The Imperial BO3

Polskojęzyczną transmisję z Copenhagen Games 2018 oglądać będzie można pod tym adresem. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.