Minionej nocy poznaliśmy pierwszego finalistę wiosennej rundy NA LCS. Team Liquid bez większego oporu wyeliminował uważane przez za głównego pretendenta do zwycięstwa Echo Fox, ostatecznie zwyciężając wynikiem 3:1. Dla organizacji Steve'a Arhanceta będzie to pierwszy występ w finale NA LCS w historii.

Echo Fox 1: 3
23:00
Team Liquid

W początkowej fazie inauguracyjnej potyczki tej serii obydwie formacje szły łeb w łeb i naprawdę trudno było wyróżnić ekipę, która ma większe szanse na zwycięstwo. Zarówno Liquid, jak i Echo Fox co chwilę znajdowały odpowiedź na wszelką agresję oponenta i stan złota w tabeli wyników pozostawał na równym poziomie. Niemniej, szala zwycięstwa przechyliła się w końcu na stronę Doublelifta i jego kompanów, którzy zabili Dardocha i Adriana podczas bitwy o smoka i nie marnując nawet chwili ruszyli w kierunku Nashora. Z pomocą wzmocnienia bestii Liquid dominowało na mapie i nie dało sobie wyrwać wygranej z rąk.

Druga batalia również zapowiadała się na strasznie zaciętą. Fatalne zagrywki Fenixa powstrzymywały Echo Fox od przejęcia kontroli na Summoner's Rift, a Liquid wykorzystywało każdy błąd oponentów. Altec i reszta zdołali jednak zabić Xmithiego i Pobeltera na środkowej alejce i zgarnąć pierwszego Nashora, co otworzyło im drzwi do wyrównania wyniku serii. Team Liquid bronił się przez prawie 15 minut, ale z każdym kolejnym natarciem ze strony Echo Fox tracił coraz więcej struktur swojej bazy. Koniec końców Echo Fox zgładziło kolejnego Barona i zniszczyło Nexus rywala, lecz nie było to proste zadanie z uwagi na świetną postawę Doublelifta.

Następne starcie należało już wyłącznie do reprezentantów Teamu Liquid. Echo Fox zostało rozłożone na łopatki już po pierwszych kilkunastu minutach gry, bowiem to Liquid pewnie dyktowało warunki na mapie. Już w 22. minucie Xmithie i reszta ukatrupili Nashora, co umożliwiło im powiększenie swojej przewagi do poziomu siedmiu tysięcy sztuk złota. Później oglądaliśmy już tylko kolejne potężne natarcia na bazę bezradnego Echo Fox, które uległo jeszcze przed pojawieniem się 30. minuty na zegarze.

Echo Fox rozpoczęło ostatnią odsłonę tej serii, stawiając spory nacisk na to, aby uciszyć Pobeltera. Niemniej jednak wszelkie próby zabicia midlanera Liquid okazały się być nieudane, gdyż podopieczni Caina fantastycznie reagowali na agresję przeciwników. Zawodnicy Ricka Foxa starali się jak tylko mogli, aby utrzymać wczesną fazę potyczki w ryzach, lecz Liquid nie miało zamiaru im na to pozwolić. Już po kilkunastu minutach wiedzieliśmy, że to zespół Doublelifta będzie cieszył się z awansu do finału, a to dlatego, że Echo Fox przegrywało wszystkie bezpośrednie starcia drużynowe i nie miało żadnego pomysłu na grę. W 20. minucie Liquid zgładziło Barona i błyskawicznie wdarło się do bazy Echo Fox, eliminując je tym samym z play-offów NA LCS.

Statystyki graczy:

VS
KP KDA K D A Echo Fox Pozycja Team Liquid K D A KDA KP
63% 0,89 6 19 11 Huni Impact 10 5 46 11,2 79%
88% 2 6 12 18 Dardoch Xmithie 11 10 47 5,8 82%
48% 0,93 3 14 10 FeniX Pobelter 18 4 37 13,8 77%
63% 1,54 11 11 6 Altec Doublelift 29 2 26 27,5 77%
63% 1,13 1 15 16 Adrian Olleh 3 6 48 6,83 72%
Legenda:
- KP - Procentowy udział w zabójstwach drużyny
- KDA - Współczynnik zabójstw/śmierci/asyst

Dzisiejszego wieczoru, o godzinie 21:00, będziemy mogli emocjonować się drugim półfinałem wiosennej rundy NA LCS, w którym zobaczymy Clutch Gaming oraz 100 Thieves. Transmisja z tego meczu w języku polskim pojawi się na kanale ESL.TV Polska. Więcej informacji na temat fazy pucharowej północnoamerykańskich rozgrywek znajdziecie w naszej relacji tekstowej.