W czwartkowy wieczór czeka nas aż sześć spotkań polskich formacji na arenie międzynarodowej. Co ciekawe, połowę z nich rozegrają reprezentanci Virtus.pro, którzy wciąż wciąż pozostają niepewni swojego losu w Esports Championship Series Season 5.
Przed Filipem "NEO" Kubskim i jego kolegami dwumecz z mousesports, czyli bezpośrednim rywalem o... Właśnie, do końca nie wiadomo o co, gdyż tabela ECS jest na tyle spłaszczona, że obie formacje mają jeszcze szanse zarówno na awans do play-offów, jak i na spadek. W tych okolicznościach kolejne punkty są na wagę złota, ale należy pamiętać, że będzie to spotkanie online, a w tych Virtusi prezentują dość nierówną formę. Kilka godzin wcześniej będą mieli okazję, by dobrze się rozgrzać, gdyż czeka ich również spotkanie z HellRaisers, którego stawką będzie najniższy stopień podium GG:Origin.
W międzyczasie na serwerach pojawią się także inne drużyny z Polski. Serię rozpocznie Pompa Team, który kontynuuje grę w Gfinity Winter Series 2018 i tym razem podejmie niemieckie Berzerk. Kilka godzin później Bartosz "Hyper" Wolny i spółka przeniosą się do Legend Series, by tam w krajowych derbach zmierzyć się z PRIDE. W rozgrywkach tych rywalizuje również x-kom team, którego rywalem będą dziś Rosjanie z Elements Pro Gaming.
Czwartkowy harmonogram prezentuje się następująco:
12 kwietnia | |||||||
18:00 | Virtus.pro | vs | HellRaisers | BO3 | transmisja | ||
18:00 | Pompa Team | vs | Berzerk | BO3 | transmisja | ||
19:00 | x-kom team | vs | Elements Pro Gaming | BO2 | transmisja | ||
20:40 | PRIDE | vs | Pompa Team | BO2 | transmisja | ||
21:00 | Virtus.pro | vs | mousesports | BO1 | transmisja | ||
22:00 | mousesports | vs | Virtus.pro | BO1 | transmisja |