Przed nami trzeci dzień zmagań w ramach Intel Extreme Masters Sydney 2018, a wciąż kilka znanych formacji nie ma pewność, że zagra w fazie pucharowej. W gronie tym znalazło się m.in. G2 Esports, ale także i Cloud9 oraz FaZe Clan.

Te dwie ostatnie drużyny miały w cuglach przebrnąć przez grupę A, ale wpadki z teoretycznie niżej notowanymi rywalami sprawiły, iż spadli oni do drabinki przegranych. Teraz spotkają się ze sobą w bezpośrednim starciu, którego stawką będzie jedno miejsce w ćwierćfinale. Oznacza to, że jeden z tak znanych przecież zespołów już w fazie grupowej zakończy swoją przygodę z australijską imprezą. Z kolei G2 Esports by awansować musi wygrać jeszcze dwa mecze – pierwszym rywalem nadsekwańskiej ekipy będzie NRG Esports, a potem ewentualnie czekać ją będzie jeszcze pojedynek z mousesports lub też MVP PK.

Uwagę warto zwrócić  również na finały drabinek wygranych grupy A i B. W tym pierwszym naprzeciwko siebie staną... Renegades i TyLoo, w drugim natomiast niekwestionowani faworyci, czyli Astralis i Fnatic. Tutaj gra toczyć się już będzie o naprawdę wysoką stawkę, gdyż zwycięzcy tych spotkań zapewnią sobie bezpośredni awans aż do półfinału i minimalną nagrodę pieniężną w wysokości 20 tysięcy dolarów.

Czwartkowy harmonogram prezentuje się następująco:

3 maja
04:00 NRG Esports vs G2 Esports BO3
04:00 MVP PK vs mousesports BO3
07:30 Cloud9 vs FaZe Clan BO3
07:30 Renegades vs TyLoo BO3
11:00 trzecia runda drabinki przegranych BO3
11:00 Astralis vs Fnatic BO3

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji Intel Extreme Masters Sydney 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.