Przez sformowany w styczniu tego roku skład Pompa Teamu przewinęło się już dziewięciu graczy. Ostatni z nich, Maciej "destroj" Deorocki, opuścił jego szeregi kilka godzin temu, przyznając, że powodem tej decyzji był jego konflikt z jednym z zawodników.

20-latek miał nie dogadywać się z Sebastianem "NEEXEM" Trelą, co prowadziło do nieprzyjemnych sytuacji oraz ogólnego pogorszenia atmosfery wewnątrz zespołu. Wobec takich oskarżeń nic dziwnego, że głos na ten temat postanowił zabrać także były gracz Izako Boars, który zaprezentował swoją wersję ostatnich wydarzeń. Co ciekawe, różni się ona znacząco od tej, którą wcześniej na swoim streamie opowiedział Deorocki:

Wygląda więc na to, że najbliższe miesiące będą decydujące jeśli chodzi o przyszłość Pompy. Dotychczas nowy skład nie zachwycał – jeszcze w lutym udało mu się co prawda dotrzeć do wielkiego finału Malta Esport Masters 2018, ale potem przyszły kolejne roszady personalne, po których ekipa nie była w stanie osiągać już tak dobrych rezultatów. W bieżącym sezonie Polskiej Ligi Esportowej NEEX i jego koledzy zgromadzili dotychczas tylko cztery punkty, przez co zajmują odległą siódmą pozycję.