Pięć czołowych lig na scenie League of Legends – EU LCS, NA LCS, LCK, LMS oraz LPL – co roku gwarantuje nam setki meczów. Do tego dochodzą turnieje pokroju Worlds czy Mid-Season Invitational, które również zapewniają nam wiele godzin emocji. W każdym ze starć w Zatoce Przywoływaczy możemy zobaczyć rozmaite kombinacje bohaterów, których pula wynosi obecnie 142. Dużo? Z pewnością więcej niż miało to miejsce lata temu. Nieustający wzrost tej puli jest jednak jedną z przyczyn, których efektem jest niewyczerpanie całego grona bohaterów.

Ciągła zmiana rozgrywki (a w tym roku wywrócenie jej do góry nogami) powoduje, że najlepsi i najgorsi bohaterowie ulegają nieustannej rotacji. To naturalne stwierdzenie nie odpowiada na pytanie, czemu niektórych postaci nie oglądaliśmy już od ponad roku. To właśnie tym dawno niewidzianym przyjrzymy się dzisiaj, aby przypomnieć sobie o ich obecności na liście.


Annie Annie
Dziecko Ciemności
Ostatnio widziana: 11 grudnia 2017
Miejsce: All-Star, finał
Wybrana przez: Chen "Ziv" Yi
Upłynęło dni: 366

Zaczynamy delikatnie, bo od postaci, której nie widzieliśmy "raptem" rok. Dokładnie 366 dni temu mieliśmy okazję zobaczyć Annie na najwyższym szczeblu rozgrywek. Stało się to w finale All-Star 2017, w którym zmierzyli się reprezentanci LMS oraz LPL. Mimo bardzo agresywnej i zróżnicowanej pod względem bohaterów mety w letnim splicie zabrakło miejsca dla młodej piromanki, która często została właśnie wybierana dzięki swojej zdolności do inicjacji walk. Na nic zdały się delikatne buffy Annie podczas minionego sezonu – na jej wybór jako jedyny zdecydował się Rolandas "Optimas" Vincalovičius podczas LCL Open Cup. Poza nim Annie była tylko zapychaczem na ekranie wyboru bohaterów.


Sona
Wirtuozka Strun
Ostatnio widziana: 12 października 2017
Miejsce: Worlds, faza grupowa
Wybrana przez: Jesse "Jesiz" Le
Upłynęło dni: 426

Jeszcze dawniej niż Dziecko Ciemności na Summoner's Rift w czołowej lidze nie gościła inna znana wspierająca – Sona. Ostatni raz, kiedy mogliśmy oglądać występ w najbardziej prestiżowych rozgrywkach miał miejsce w fazie grupowej Worlds 2017. Na jej wybór zdecydowało się Fnatic, ale pomarańczowo-czarni przegrali ten mecz z Longzhu Gaming. Podczas minionego sezonu podobnie jak Annie otrzymała kilka mniejszych usprawnień, lecz poza VCS nie pokazała się w ani jednej z czternastu najlepszych lig.


Garen Garen
Potęga Demacii
Ostatnio widziany: 13 sierpnia 2017
Miejsce: EU LCS, faza zasadnicza
Wybrany przez: Oskar "Vander" Bogdan
Upłynęło dni: 486

Obecność Garena tak (względnie) wysoko może być zaskakująca – rycerz Demacii jest w końcu najrzadziej wybieranym czempionem na profesjonalnej scenie. Choć oglądaliśmy go w sierpniu zeszłego roku, nie jest to do końca miarodajny wynik. Garen pojawił się bowiem w rękach Oskara "Vandera" Bogdana w meczu Teamu Vitality ze Splyce. Ponieważ sytuacja obu formacji w tabeli była już wyryta w kamieniu, postanowiły one dokonać dość szalonych wyborów. Nieco bardziej rzetelny był wybór Garena w LPL przez Sheka "AmazingJa" Wai Ho, który miał miejsce... w marcu 2015 roku.


Shaco Shaco
Demoniczny Błazen
Ostatnio widziany: 13 sierpnia 2017
Miejsce: EU LCS, faza zasadnicza
Wybrany przez: Martin "Wunder" Hansen
Upłynęło dni: 486

Czy my przypadkiem nie wspomnieliśmy w poprzednim akapicie czegoś o szalonym meczu między Teamem Vitality a Splyce? Tak, wspomnieliśmy. Tak, Garen pojawił się w tym meczu. I tak, nie był jedynym niespodziewanym wyborem. W tym samym starciu, lecz po przeciwnej stronie Summoner's Rift pojawił się również Shaco. Powędrował on do grającego dla Wężów Martina "Wundera" Hansena, lecz jak już wspomnieliśmy było to starcie o przysłowiową zakrętkę od Fanty. Poprzedni występ Shaco również miał miejsce podczas meczu, który nie zmieniłby w żadnym stopniu jej sytuacji w tabeli. Co więcej, mecz ten odbył się pierwszego kwietnia. Taki śmieszek z Charly'ego "Djoko" Guillarda.


Warwick Warwick
Nieposkromiony Postrach Zaun
Ostatnio widziany: 10 sierpnia 2017
Miejsce: EU LCS, faza zasadnicza
Wybrany przez: Milo "Pridestalker" Wehnes
Upłynęło dni: 489

Kilka dni przed pojawieniem się Shaco i Garena w EU LCS po raz ostatni w jednej z najbardziej prestiżowych lig oglądaliśmy występ Warwicka. W meczu ROCCAT z Fnatic na wybór bestii z Zaun zdecydował się dżungler tej pierwszej formacji – Milo "Pridestalker" Wehnes. Różnice między Warwickiem, a poprzednimi bohaterami są dwie. Po pierwsze już wcześniej w tym splicie zawodnicy decydowali się na jego wybór, a przodował właśnie holenderski dżungler. Po drugie, stawka starcia ROCCAT z Fnatic nie była mała – podopieczni niemieckiej organizacji wciąż mieli szansę na udział w play-offach. Jeszcze jedno dzieli wspomnianych bohaterów i Warwicka – w zakończonym już sezonie 2018 Warwick wybierany był znacznie częściej, lecz ani razu w czołowych rozgrywkach.


Vi Vi
Stróż Prawa z Piltover
Ostatnio widziana: 16 lutego 2017
Miejsce: LPL, faza zasadnicza
Wybrana przez: Liang "Xiaoyu" Jian
Upłynęło dni: 664

Przechodzimy do podium, a na najniższym jego stopniu znalazła się strażniczka z Piltover – Vi. Zanim przejdziemy dalej, warta uwagi wzmianka – Vi nie tylko nie pojawiła się w największych zmaganiach od lutego zeszłego roku, ale co więcej to jedyna postać, której historii z dobiegającego końca roku próżno szukać w jakiejkolwiek lidze rejestrowanej przez Gamepedię. Ostatni raz, kiedy w ogóle mogliśmy oglądać jej poczynania na Summoner's Rift miał miejsce w kwietniu 2017 roku w Oceanic Pro League. Jeśli zaś chodzi tylko o czołowe ligi, to ostatni raz obecność odznaczyła w LPL, a na jej wybór zdecydował się Liang "Xiaoyu" Jian (obecnie znany pod pseudonimem FXZ).


Diana Diana
Pogarda Księżyca
Ostatnio widziana: 6 sierpnia 2016
Miejsce: LPL, faza zasadnicza
Wybrana przez: Wei "We1less" Zhen
Upłynęło dni: 858

Wicelider tego niechlubnego zestawienia również ma nie lada wynik. Diana, bo o niej tu mowa, po raz ostatni w jednej z najbardziej prestiżowych lig wzięła udział... w roku 2016! Po raz ostatni na jej wybór zdecydował się Wei "We1less" Zhen, który w ostatnim czasie występował pod pseudonimem GodV. Od tego czasu w jakiejkolwiek lidze rejestrowanej przez Gamepedię pojawiła się dokładnie siedem razy. I wszystkie te mecze przegrała.


Tryndamere
Król Barbarzyńców
Ostatnio widziany: 25 kwietnia 2014
Miejsce: LPL, faza zasadnicza
Wybrany przez: Gao "Gogoing" Di-Ping
Upłynęło dni: 1692

No i pora na crème de la crème rankingu dawno niewidzianych czempionów. Oto przed Wami Tryndamere. I jeśli ta nazwa nic Wam nie powie to nic dziwnego, bo w czołowych rozgrywkach nie widzieliśmy go od czterech i pół roku (sic!). W tym czasie SK telecom T1 i Samsung GALAXY zdobyły po dwa mistrzostwa globu, G2 Esports zepchnęło Fnatic z pozycji króla Europy (i samo zdążyło pożegnać się z tronem), a Ryze dostał pewnie jakieś siedemnaście reworków. Ale kto by liczył te ostatnie?

Wracając jednak do samego Tryndamere – ostatni raz na Summoner's Rift oglądaliśmy go w LPL, w meczu Oh My God i Invictus Gaming. Od tego czasu aż ośmiu zawodników, którzy wzięli udział w tym spotkaniu, zakończyło swoją profesjonalną karierę. Cóż, być może nie mogli znieść nieobecności Tryndamere.


Po tak szalonej mecie, jakiej świadkami byliśmy w letnim splicie tego roku mogliśmy liczyć, że przynajmniej część z tych bohaterów wróci do łask. Tak się jednak nie stało i na ich powrót w wielkim stylu przyjdzie nam jeszcze poczekać. Teraz pozostaje kwestia tego, czy bardziej adekwatnym pytaniem będzie "jak długo", czy też "ile lat". Bo chyba właśnie w tych drugich przyjdzie nam liczyć przynajmniej część czempionów z powyższej listy.

Śledź autora na Twitterze – JaroThe3rd