Trwa dramat Boston Uprising. Ekipa, która w trzecim etapie nie doznała ani jednej porażki, teraz w Stage 4 nadal czeka na pierwsze zwycięstwo. W minionym tygodniu gracze z Massachusetts musieli uznać wyższość London Spitfire oraz San Francisco Shock.

Jeszcze przed startem czwartego etapu wydawało się, że wywalczenie sobie miejsca w play-offach to dla Bostonu tylko formalność. Kolejne przegrane sprawiły jednak, że Young-jin "Gamsu" Noh i spółka mają coraz większe powody do zmartwień, na plecach mogą bowiem czuć już oddech Houston Outlaws czy Philadelphia Fusion i jeśli nie uda im się znaleźć w końcu formy to rzeczywiście gra w fazie pucharowej może ich niespodziewanie ominąć.

Swoim pogromców znalazło natomiast New York Excelsior, czyli triumfator Stage 2 i 3. Zespół z Wielkiego Jabłka na zakończenie trzeciego tygodnia zmagań poległ w starciu z Los Angeles Valiant, które w tej sytuacji pozostaje jedyną niepokonaną dotychczas drużyną. Przypomnijmy, że kilka dni temu podopieczni Byung-chula "Moona" Moona mogli także świętować przekonujące zwycięstwo w derbach Los Angeles, podczas których ograli Gladiators aż 3:0!

Komplet wyników trzeciego tygodnia prezentuje się następująco:

31 maja
01:00 New York Excelsior 4:0 Philadelphia Fusion BO4
03:00 Seoul Dynasty 4:0 Shanghai Dragons BO4
05:00 Los Angeles Valiant 3:0 Los Angeles Gladiators BO4
1 czerwca
01:00 London Spitfire 2:1 Boston Uprising BO4
03:00 San Francisco Shock 3:1 Dallas Fuel BO4
05:00 Philadelphia Fusion 1:3 Los Angeles Gladiators BO4
2 czerwca
01:00 Houston Outlaws 3:0 Shanghai Dragons BO4
03:00 Florida Mayhem 2:3 Seoul Dynasty BO4
05:00 Boston Uprising 1:3 San Francisco Shock BO4
22:00 London Spitfire 1:3 Dallas Fuel BO4
3 czerwca
00:00 New York Excelsior 2:3 Los Angeles Valiant BO4
02:00 Florida Mayhem 1:3 Houston Outlaws BO4

Overwatch League powróci już w nocy z 6 na 7 czerwca, gdy to o godzinie 1:00 Seoul Dynasty podejmie Boston Uprising. Ciekawie zapowiadają się także pojedynek pomiędzy Los Angeles Gladiators a New York Excelsior oraz starcie San Francisco Shock z Philadelphia Fusion.