Pierwszy nieudany lan, a w Tempo Storm już zmiana. Jednak nie chodzi tu o zmianę w składzie – podjęto bowiem decyzję o mianowaniu nowego prowadzącego, którym od teraz będzie Ricardo "fox" Pacheco. Zajmie on miejsce o wiele młodszego i mniej doświadczonego Kevina "HS-a" Tarna.

Informację tę podał sam Portugalczyk podczas wywiadu z RTP Arena. Przypomnijmy, że przedwczoraj Tempo Storm miało wreszcie okazję, by na żywo zaprezentować się swoim kibicom podczas Moche XL Esports. Międzynarodowy skład wypadł jednak bardzo słabo i odpadł już po pierwszym meczu, uznając wyższość Giants Gaming w stosunku 1:2. To właśnie po tym spotkaniu zapadła decyzja o wymianie IGL-a, gdyż w mniemaniu reszty ekipy HS, który nigdy wcześniej nie miał okazji prowadzić, się w tej roli po prostu nie sprawdził. Rozchodziło się także o wybraną przez Tarna mapę, który we wspomnianym starciu postanowił zagrać Inferno zamiast Traina.

Gdy HS banował mapy nie było nas tam – przyznał fox. – Powiedział mi, że ktoś dał mu znać, iż Giants jest na Inferno bardzo mocne, dlatego też postanowił wybrać Traina, by nie było żadnych niespodzianek. Rozmawiałem z nim już po samym meczu, bo wtedy myślałem jeszcze, że Train został przydzielony losowo. Inferno to prawdopodobnie moja najlepsza mapa. Tak naprawdę to Inferno oraz Mirage. On z kolei miał jakąś mentalną blokadę albo po prostu się przestraszył. To był nasz pierwszy lan, to normalne, że nieco się stresowaliśmy. Na przykład cheti nie grał profesjonalnie od dwóch lat, więc oczywistym jest, że odczuwał stres. Jednakże wybór map był naszym największym błędem, ponieważ wierzę, że na Inferno byśmy ich pokonali albo przynajmniej powalczyli o zwycięstwo, ponieważ na Trainie nie mieliśmy żadnych szans – dodał Portugalczyk.

Teraz przed Tempo Storm, w barwach którego występuje m.in. Paweł "innocent" Mocek, walka w otwartych eliminacjach do europejskiego Minora. Ponadto w środę rozpoczną się online'owe zawody Fusion.bet Masters II, w których zespół, już pod dowództwem foxa, weźmie udział. Ich stawką będzie 10 tysięcy dolarów.