Chomik. Dokładnie tak – chomik. Bohater o imieniu Hammond, na którego od dawna czekali wszyscy fani Overwatch, okazał się być chomikiem, a nie, jak oczekiwano, szympansem. Bynajmniej jednak po polu walki nie będzie on poruszać się w swojej gryzoniowatej postaci.

Hammond to, podobnie jak Winston, wytwór naukowców z księżycowej kolonii Horyzont, który dzięki wykonywanym na nim eksperymentom zyskał ogromną inteligencję. Gdy na Księżycu zapanował chaos związany z powstaniem małp, chomik postanowił zbiec z bazy i ostatecznie wylądował w Australii. Tam zmodyfikował swoją kapsułę, którą wykorzystał wcześniej do ucieczki, i uczynił z niej potężnego mecha bojowego – Burzyciela (ang. Wrecking Ball). To z jego pomocą wielokrotnie triumfował w organizowanych przez Królową Junkertown walkach gladiatorów, nigdy jednak nie wyjawił swojej prawdziwej tożsamości, a po pewnym czasie opuścił siedzibę Śmieciarzy.

To właśnie wewnątrz Burzyciela Hammond pojawi się w Overwatch jako 28. bohater, będąc jednocześnie 7. już tankiem. Podstawowym uzbrojeniem małego gryzonia będą poczwórne działka, w które wyposażył swój pojazd, a pomóc mu w skutecznej eliminacji rywali mają adaptabilne osłony – po zastosowaniu tej umiejętności postać otrzyma dodatkowe tarcze odpowiadające liczbie zgromadzonych dookoła wrogów. Sam mech będzie mógł zmieniać się w kulę i w jej formie przemieszczać się po mapie, co ułatwić ma również wystrzeliwany chwytak. Wrecking Ball posiadać będzie także moc podobną do doomfista i przy uderzeniu w ziemie ze sporej wysokości zada obrażenia oraz odrzuci znajdujących się w obszarze jego ataku przeciwników. No i na koniec warto wspomnieć też o mocy specjalnej, dzięki której chomik utworzy pole złożone z mil zbliżeniowych.

Wszyscy zainteresowani mogą już teraz sprawdzić jak gra się Burzycielem na serwerach testowych Overwatch. Na ten moment nie wiadomo jeszcze kiedy dostęp do bohatera uzyskają wszyscy gracze, można się jednak spodziewać, że stanie się to dopiero za kilka tygodni, gdy wszystkie ewentualne błędy zostaną już wyłapane i poprawione.