Astralis nie zwalnia tempa i zameldowało się już w półfinale ESL One Cologne 2018. To już szóste zawody z rzędu, podczas których duńska ekipa dotarła do tego etapu rywalizacji. Trener skandynawskiej formacji Danny "zonic" Sørensen w wywiadzie dla portalu HLTV.org określił, jak wygląda aktualna dyspozycja zespołu.
– Przed przyjazdem tutaj czuliśmy, że jesteśmy w stu procentach gotowi i wszystko na razie nam wyszło, więc nie narzekamy. Ważne jest dla nas przygotowanie, zawsze chcemy być w pełni gotowi na każde zmagania, w których bierzemy udział – stwierdził. Trzydziestojednoletni szkoleniowiec wyjaśnił też, według jakich kryteriów Astralis wybiera zawody, w których weźmie udział: – Oczywiście, harmonogram jest dosyć napięty i stresujący, więc pamiętając o problemach zdrowotnych device'a musimy ominąć niektóre turnieje. Głównym czynnikiem jednak jest chęć bycia w pełni przygotowanym i posiadania świadomości, że nic więcej nie można było zrobić.
Zonic podsumował również fazę grupową w wykonaniu swojej drużyny i pochwalił swoich dotychczasowych przeciwników: – Muszę przyznać, iż przed tym turniejem trenowaliśmy trochę przeciwko G2. Nie oczekiwałem, by byli tutaj tak dobrzy, grali naprawdę ładnie. Jestem zdumiony, jak dobrze radzą sobie w nowym składzie. Ex6TenZ i kennyS byli szczególnie mocni. Dla Ex6TenZa przejęcie roli prowadzącego i udowodnienie swoich umiejętności musi być ciężkie, ale oni wszyscy mi zaimponowali.
Duńczyk skierował miłe słowa także do fińskiego ENCE, które zadziwiło świat, gdy pokonało NiP oraz mousesports: – Mieliśmy udaną grę przeciwko ENCE, ale tablica wyników nie odzwierciedlała rzeczywistości. Mecz był ciężki, mieliśmy problemy z decyzją o przebiegu wyboru map. Oni wyglądają dobrze na wielu, więc nie umieliśmy wykombinować, co powinniśmy grać. Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego występu w fazie grupowej i naszej dotychczasowej dyspozycji.
W sobotnim półfinale Astralis podejmie wygrany zespół z ćwierćfinału, w którym zmierzą się Fnatic i Natus Vincere. W przypadku zwycięstwa Duńczycy staną przed szansą potwierdzenia swojej dominacji i zdobycia trzeciego triumfu wliczanego do cyklu Intel Grand Slam.
Więcej informacji o uczestnikach, wynikach i terminarzu ESL One Cologne 2018 znajdziecie w naszej relacji tekstowej.