W gronie uczestników ESL One Cologne 2018 pozostały już tylko cztery drużyny. Co do trzech z nich nie ma żadnych wątpliwości – wszak Astralis, FaZe Clan i Natus Vincere od samego początku umieszczane były w gronie faworytów. Ale już BIG... nie, BIG nie.

Samo zaproszenie reprezentantów gospodarzy wywołało niemałe poruszenie, bo jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to skrajnie niesprawiedliwe. Okazuje się jednak, że rację mieli organizatorzy, bo Fatih "gob b" Dayik i spółka na przestrzeni ostatnich dni pokonali m.in. Team Liquid, MIBR oraz G2 Esports. Niemniej teraz przed niemiecko-brytyjskim składem najtrudniejsze jak dotychczas zadanie – ogranie mocarnego FaZe Clanu, który jest na najlepszej drodze do triumfu w Intel Grand Slam.

Na o wiele bardziej wyrównaną wygląda druga para, w której zmierzą się ze sobą Astralis oraz Natus Vincere. Oba zespoły znajdują się obecnie w czołowej trójce rankingu HLTV i chociaż wszyscy eksperci będą delikatnie wskazywać na Duńczyków, to nie da się ukryć, że ich zwycięstwo nie jest takie pewne. Tak naprawdę o wygranej przesądzi dyspozycja dnia oraz forma największych gwiazd obu ekip, czyli w wypadku Na`Vi Oleksandra "s1mple'a" Kostylieva.

Sobotni harmonogram prezentuje się następująco:

7 lipca

Półfinał

15:00 Astralis vs Natus Vincere BO3
18:50 FaZe Clan vs BIG BO3

Powyższe mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL One Cologne 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.