Moda na esport zapanowała w środowisku piłkarskim i to nie tylko wśród klubów. Coraz odważniej na inwestycje związane ze sportem elektronicznym decydują się również piłkarze, a najświeższym takim przypadkiem jest Mesut Özil.

Rozgrywający Arsenalu postanowił połączyć swoje siły z niemiecką agencją eSports Reputation. która już teraz związana jest m.in. z Tristanem “PowerOfEvilem” Schragem. Celem tej współpracy jest stworzenie nowego zespołu FIFA, który reprezentowałaby drużynę Niemca na najważniejszych międzynarodowych imprezach. Na ten moment nie jest jeszcze do końca jasne kto znajdzie się w ekipie – przez najbliższe tygodnie trwać będzie kompletowanie składu.

Oczywiście nie jest to pierwszy tego typu przypadek. W przeszłości związane z esportem biznesy otwierali już m.in. Gerard Piqué oraz Ruud Gullit. Z kolei w czerwcu tego roku swoją własną formację stworzył także inny zawodnik z Premier League, Christian Fuchs. Gracz Leicester City mógł w ten sposób promować także swoją lifestyle'ową markę No Fuchs Given