W drugim pojedynku dzisiejszych zmagań w ramach 17. sezonu ESL Mistrzostw Polski PRIDE podjęło AGO Esports. Swój pierwszy dzień Jastrzębie kończą z kompletem punktów, pokonując polsko-bułgarską formację 16:12 na Mirage'u i 16:7 na Duście2.

AGO Esports
16 : 12 PRIDE

(ESL Mistrzostwa Polski S17 – 1. tydzień)
16 8 Mirage 7 12
8 5

Spotkanie na mapie Mirage rozpoczęło się od szybkiego podejścia atakującego zespołu PRIDE pod bombsite B. Terrorystom udało się podłożyć bombę, jednak po wyrównanej walce ostatecznie to Jastrzębie zdobyły pierwszy punkt. Mimo problemów technicznych Dominika „Grubego” Świderskiego, AGO Esports i tak było w stanie zatrzymać grających rundę force-buy rywali i szybko zdobyć drugi punkt. Przedłużające się problemy ze sprzętem wymusiły jednak kilkuminutową przerwę. Po jej zakończeniu prędkości nabrało AGO, jednak polsko-bułgarska formacja nie chciała oddać zbyt wielu rund. Pobudka Grzegorza „SZPERA” Dziamałka i świetne strzały ze snajperki niestety skutecznie pokrzyżowały plany Orłów. Sielanka ta nie trwała długo i dobre podejścia taktyczne PRIDE zmusiły obrońców do rozegrania rundy ekonomicznej, w konsekwencji doprowadzając do braku snajperki pod koniec pierwszej połowy. Dzięki temu ostatecznie zakończyła się ona wynikiem 8:7 dla zespołu antyterrorystów.

Po zmianie stron AGO szybko znalazło okazję do rewanżu. Pewny atak na bombsite B, wygrana pistoletówka i runda force-buy ponownie pozwoliły Jastrzębiom uciec swoim oponentom. Grający po stronie CT zawodnicy ex-attackiereN nie złapali mimo wszystko zadyszki i w krótkim czasie byli w stanie doprowadzić do remisu. Trzeba przyznać, że końcówka pierwszej mapy była niezwykle emocjonująca. Walka punkt za punk i bardzo wyrównane pojedynki dawały spore szanse na remis. Ostatecznie to jednak ekipa Damiana „Furlana” Kisłowskiego okazała się silniejsza, zamykając pierwszy mecz wynikiem 16:12.

PRIDE
7 : 16 AGO Esports

(ESL Mistrzostwa Polski S17 – 1. tydzień)
7 7 Dust 2 8 16
0 8

Bitwa na legendarnej mapie rozpoczęła się jeszcze szybciej niż Mirage. Ekipa PRIDE bez problemu zatrzymała nacierających długą przeciwników, w czym zdecydowanie wyróżnił się Kuba „Markoś” Markowski. Zwycięska runda pistoletowa pozwoliła walczącym dziś o pierwsze punkty Orłom zbudować przewagę, którą umocnili wygrywając pierwszego fulla. Widać było problemy terrorystów, którzy dopiero w siódmym podejściu byli w stanie zdobyć rundę kontaktową. Sytuacja ta pozwoliła Jastrzębiom nabrać wiatru w skrzydła. Dzięki temu nie tylko doprowadzili oni do remisu, ale wygrali pierwszą połowę 8:7.

Zmiana stron nie spowolniła tempa AGO, które bez większych problemów zdobyło drugą pistoletówkę. Z kłopotami, ale przewaga ta została utrzymana i z każdym starciem rosła, zwłaszcza po zdobyciu przez graczy CT rundy full. Bo dobrym starcie, PRIDE w tym momencie zostało kompletnie rozbite i mimo usilnych prób, nie było w stanie przedrzeć się przez obronę rywali. Nie pomógł nawet desperacki rush na bombiste B. Druga połowa i cały mecz wpadła na konto AGO Esports, które debiut w ESL MP kończy z kompletem punktów.

Wszystkie mecze 17. sezonu ESL Mistrzostw Polski wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska i na SPORT.TVP.PL. Po więcej informacji na temat tej edycji zawodów w CS:GO zapraszamy do naszej relacji tekstowej.