Jest piątek, jest też tylko 5 dni do startu FACEIT Major London 2018. Tradycyjnie, jak każdego dnia, przygotowaliśmy dla Was ciekawostki związane z tym faktem. To już nasze ostatnie sierpniowe odliczanie, a co za tym idzie – od jutra zaczyna się nowy miesiąc. Miesiąc, w którym będziemy mogli śledzić zmagania w stolicy Anglii.

Liczba 5 jest uważana za liczbę człowieka. Bierze się to z faktu posiadania przez każdego z nas 5 palców u nogi i ręki czy 5 zmysłów, za pomocą których możemy odbierać świat. 5 w zapisie rzymskim to po prostu V – można zatem kojarzyć ją z popularną w czasach wojennych „Victorią”. Gest ten wykonywany poprzez wyprostowanie palca wskazującego i środkowego miał symbolizować zwycięstwo lub wolność. Moneta o wartości 5 złotych jest największym nominałem wśród bilonów. Z kolei „5 seconds of summer” to znany australijski zespół muzyczny zajmujący się muzyką pop. W Polsce natomiast dużą popularnością cieszy się kanał na youtube pod nazwą „5 sposobów na...”.

Pora na fakty CS-owe. W historii Majorów dużymi literami zapisało się ESL, które było organizatorem turniejów najwyższej rangi w CS-ie aż 5-krotnie. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce w naszych rodzimych Katowicach. Od 2016 roku praca marki nie była jednak nagradzana przyznaniem organizacji Majora. Przełom przyszedł nieco ponad miesiąc temu, gdy świat esportu obeszła informacja o powrocie prestiżowych zmagań na polską ziemię. 5 razy ESL-a sprawia, że firma figuruje jako zdecydowany lider wśród organizatorów Majorów. Drugi w tej klasyfikacji DreamHack ma na swoim koncie 3 turnieje tej rangi.

Przy okazji ciekawostek o liczbie 7 wspominałem o tym, że Virtus.pro dochodziło właśnie siedmiokrotnie do co najmniej półfinału Majora. Niestety, tylko 2 razy udało im się przejść o krok dalej. Pozostałe 5 przygód VP kończyło na miejscach 3-4. Abstrahując od polskiej formacji, warto odnotować, że w stolicy Anglii żaden z występujących krajów nie będzie reprezentowany przez 5 graczy. To ciekawe, bo przecież CS:GO to gra 5-osobowa. Coraz częściej jednak spotykamy się z sytuacją, gdy jednonarodowościowy zespół wspierany jest przez rodzynka innej nacji. Polska w tej kwestii wypadała jednak dość tradycyjnie, bo na siedmiu Majorach biało-czerwonych było dokładnie 5. Występ w Londynie nie będzie także 5. dla żadnej z ekip. W całej jednak historii znajdziemy aż dziewięć zespołów, które 5-krotnie stawały na starcie w imprezie tej rangi.

Na koniec piątkowych ciekawostek o 5 trzeba podkreślić, że Major w Londynie rozpocznie się dokładnie... 5 września. Wiemy już też, że pierwszym rywalem Virtus.pro będzie Ninjas in Pyjamas. Polskim kibicom pozostaje wierzyć, że 5 dzień nowego miesiąca będzie szczęśliwy dla naszej 5!


FACEIT Major London 2018 rozegrany zostanie między 5 a 23 września – w imprezie udział wezmą 24 drużyny, które powalczą o łączną pulę nagród w wysokości miliona dolarów. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.